Partner serwisu
Biznes i przemysł

Airbus: Liczymy, że w końcu dostarczymy nowe samoloty do LOT-u

Dalej Wstecz
Data publikacji:
28-07-2023
Ostatnia modyfikacja:
28-07-2023
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek Lotniczy

Podziel się ze znajomymi:

Airbus chciałby w końcu zaistnieć na polskim rynku jako dostawca samolotów dla naszego narodowego przewoźnika. Choć producent jest obecny przemysłowo w Polsce od ponad 22 lat, dostarczył samoloty dla wojska czy śmigłowce dla LPR, to nadal nie zdobył tego najważniejszego kontraktu na maszyny cywilne. Podczas tegorocznego Paris Air Show uczestniczyliśmy w specjalnym spotkaniu, które miało nam przybliżyć samolot A220 i pokazać jego zalety jakie mogłyby zostać wykorzystane na polskim rynku. O tym wszystkim rozmawialiśmy z przedstawicielami Airbusa: Robertem Dewarem oraz Claudem Debeauquenne.

O tym, że PLL LOT planuje wymianę i odnowienie floty wiadomo od dawna. Przy każdych kolejnych rozmowach o planach przewoźnika wraca też kwestia potencjalnej współpracy z Airbusem. W zeszłym roku w maju wysyłały zapytanie ofertowe (RFP) do trzech największych światowych producentów samolotów: Airbusa, Boeinga i Embraera. Pojawiły się informacje o planach pozyskania kilkudziesięciu nowych maszyn. W ostatnich miesiącach największymi zmianami było wycofanie Q400, uzupełnienie floty Embraerów oraz pozyskanie sześciu B737 MAX8 po rumuńskiej linii lotniczej Blue Air. Jednak zanim którykolwiek z producentów będzie cieszył się z nowego kontraktu, to sam LOT musi określić swoją przyszłościową strategię i na tym zbudować strategię flotową, a ta ostatnia na ten moment jest bardzo niejasna. 

W Paryżu podczas Paris Air Show naszym rozmówcą był Rob Dewar, starszy wiceprezes Airbusa ds. zadowolenia klientów, usług i polityki produktowej A220 oraz Claude Debeauquenne, dyrektor ds. rozwoju rynku samolotów wąskokadłubowych.

22 lata Airbusa w Polsce 

Wieloletnia obecność Airbusa w Polsce widoczna jest w szeregu działań, począwszy od projektowania, prototypowania, produkcji, poprzez obsługę, modernizację, badania i rozwój, po współpracę w branży kosmicznej. Firma zatrudnia blisko 1 tys. wysoko wykwalifikowanych pracowników w czterech lokalizacjach: Warszawie, Mielcu, Łodzi i Gdańsku. W Polsce Airbus dostarczył ponad 70 śmigłowców (w tym 27 dla LPR), ponad 40 samolotów wojskowych (CASA C295M, PZL-130), 2 satelity, ale chce zaistnieć na rynku cywilnym, a także zaoferować po raz kolejny samoloty MRTT. Łańcuch dostaw w Polsce zajmuje 5. miejsce w Europie, a roczne wydatki przekraczają 400 mln dolarów. Działa tutaj ponad 50 dostawców, a 75 proc. wydatków na produkty dotyczy programu A320.



- Takim dużym przełomem był rok 2001, kiedy po wygranym przetargu na średni samolot transportowy Casa C295 przejęliśmy PZL Okęcie, a konkretniej 76 proc. akcji zakładu w ramach umowy offsetowej. Można to uznać za początek naszej obecności przemysłowej w Polsce - powiedzieli nam nasi rozmówcy.



Tu musimy dodać, że 2001 był rokiem potężnej zapaści polskiego przemysłu lotniczego i zbrojeniowego.  W Polsce zaczęło się od tego, że rozpoczęto pierwsze programy produkcyjne związane z A320. Polskie zakłady produkowały m.in. kratownicę podłogi kokpitu dla rodziny A320. Po czym stopniowo firma dochodziła do etapu gdzie z tych 550 osób, które odziedziczone zostały po PZL Okęcie, zatrudnia ponad 700 pracowników. Oprócz wspierania i produkcji dla programu C295, na Okęciu produkowane są także ościeżnice do drzwi cargo dla airbusów A330. Wytwarzane jest także pełne okablowanie dla programów A320. Natomiast do A330 produkowane są wiązki elektryczne, które muszą być ekranowane – zarówno te dla wersji cywilnej, jak i dla wojska. W Warszawie produkuje się okablowanie elektryczne także dla A400M. Do tego programu Airbus Poland produkuje od pewnego czasu również top shell czyli część łączącą skrzydła z kadłubem samolotu oraz cargo hold tank, jeden z pomocniczych zbiorników paliwa.

Kolejnym ważnym krokiem Airbus w Polsce było otwarcie biura Airbus Helicopters w Łodzi. Stało się to w 2015 r. i firma ulokowała się w biurowcu przy al. Piłsudskiego 76. Łódzkie biuro jest czwartą tego typu placówką koncernu w Europie po Francji, Niemczech i Hiszpanii. Biuro Airbus Helicopters w Łodzi będzie zajmuje się projektowaniem mechanicznym, a także projektowaniem zupełnie nowych konstrukcji systemów napędowych helikopterów i ich wyposażenia oraz modernizacją już istniejących helikopterów. Politechnika Łódzka to kluczowy partner Airbus Helicopters w Polsce. Kooperacja PŁ z francuskim koncernem trwa od 17 lat. Do tej pory na rzecz projektów, zlecanych przez Airbusa, pracowało 35 pracowników naukowych PŁ. Politechnika współpracowała z koncernem w zakresie zaawansowanych rozwiązań problemów aerodynamicznych, napędowych i strukturalnych przy modernizacji śmigłowców różnych typów. Wizytówką tej współpracy był najszybszy śmigłowiec świata X3. Szefem projektu był Tomasz Krysiński, absolwent PŁ, a rozwiązania aerodynamiczne i techniczne, umożliwiające X3 bicie rekordowych prędkości, powstały na łódzkiej uczelni. 

Następnie w 2022 r. firma Navblue, spółka zależna Airbusa, zajmująca się rozwiązaniami ułatwiającymi operacje lotnicze i pracę służb zarządzających ruchem lotniczym, oficjalnie zainaugurowała działalność nowego biura w Gdańsku. Firma specjalizująca się w produkcji baz danych i oprogramowania dla branży lotniczej, znalazła siedzibę w dzielnicy Przymorze. Zatrudnia już kilkanaście osób i do końca 2024 roku planuje mieć od 80 do 100 pracowników. Gdańska lokalizacja pozwala Navblue rozszerzyć globalną obecność. Spółka posiada już cztery biura w Europie (we Francji, Wielkiej Brytanii, Polsce i Szwecji) oraz placówki w Kanadzie, USA, Tajlandii i Singapurze. Specjaliści pozyskani do pracy w nowym biurze będą projektować, wytwarzać i dostarczać najnowocześniejsze produkty i usługi Navblue, zwiększające efektywność operacyjną przewoźników lotniczych i wspierające zrównoważone lotnictwo. 

Natomiast w tym roku, dokładnie 27 kwietnia, Airbus Helicopters otworzył w Strykowie nowoczesne centrum testów kluczowych elementów śmigłowców. Będą tam przeprowadzane testy mechaniczne obracających się elementów helikopterów, w tym najszybszego śmigłowca świata Racer skonstruowanego przez Airbus Helicopters i „powietrznej taksówki”, jak nazywany jest pionowo startujący i napędzany elektrycznie pojazd City-Airbus. Centrum testowe jest integralną częścią biura projektowego Airbus Helicopters w Łodzi istniejącego od 2015 r. i wciąż rozbudowywanego. Jak zadeklarował Bruno Even, prezes Airbus Helicopters, który dokonał otwarcia centrum testowego, zatrudnienie w łódzkim biurze i centrum testowym w Strykowie w ciągu dwóch lat ma wzrosnąć ze 115 do 150 wysoko wykwalifikowanych inżynierów. 

Airbus A220 idealny dla LOT-u? 

Według producenta A220 stał się zdecydowanym faworytem pasażerów w kategorii samolotów od 100 do 150 foteli, z entuzjastycznymi recenzjami za przestronną kabinę, duże okna i pojemne schowki na bagaże, a także wysoce wydajne systemy rozrywki pokładowej i Wi-Fi. 

- Od samego początku wąskokadłubowe samoloty z rodziny A220 zostały zaprojektowane tak, aby sprawiały wrażenie samolotu szerokokadłubowego. Kabina zapewnia pasażerom szerokie fotele i dużą przestrzeń osobistą, co przekłada się na wysoki komfort podróżowania. Silniki nowej generacji zapewniają najcichsze wnętrze w swojej klasie, jednocześnie spalając mniej paliwa i zmniejszając poziom hałasu podczas operacji lotniskowych. Łącząc w sobie najnowocześniejszą aerodynamikę, zaawansowane materiały oraz technologie i silniki najnowszej generacji, A220 ma zasięg do 3450 nm (6390 km), z imponującą kartą wyników środowiskowych. Dlatego sądzimy, że jest to idealny samolot dla LOT-u - mówi Rob Dewar. 

Jak prezentowali nasi rozmówcy, z lotniska Chopina można przemieścić się A220 do Astany, Tbilisi, Tel Awiwu, Madrytu czy Londynu. Można też polecieć na Wyspy Kanaryjskie czy Islandię. - To elastyczny samolot pozwalający na latanie na krótkich i długich dystansach. Może poradzić sobie w operacjach do lotniczych "trudnych" portów, takich jak Londyn City Airport, znane z bardzo krótkiej drogi startowej i stromego podejścia. Właśnie w takich warunkach A220 sobie radzi, co potwierdzają regularne rejsy linii SWISS z Zurychu. 



Samoloty A220-100 i A220-300 są napędzane dwoma silnikami Pratt & Whitney GTF™ specjalnie dostosowanymi do A220. Dzięki współczynnikowi obejścia wynoszącemu 12:1 - jednemu z najwyższych spośród wszystkich silników turbowentylatorowych na świecie - silniki te przyczyniają się do o 25 proc. niższego spalania paliwa na miejsce w porównaniu z samolotami poprzedniej generacji, a także o połowę niższego poziomu hałasu i zmniejszonej emisji. Warto wspomnieć, że w Polsce produkowane są jedne z kluczowych elementów tego silnika: przekładnia oraz turbina niskiego ciśnienia. 

Rodzina A220 reprezentuje najbardziej wydajną linię samolotów w swojej kategorii, z korzyściami dla środowiska, zmniejszonym spalaniem paliwa i niskim poziomem hałasu. Dzięki temu samoloty z rodziny A220 idealnie nadają się do operacji miejskich i okolicach lotnisk wrażliwych na hałas. Najważniejsze cechy A220: 

  • Zaprojektowana całkowicie od podstaw konstrukcja A220 zawiera zaawansowane materiały, dzięki czemu samolot jest lżejszy i bardziej ekonomiczny w eksploatacji;
  • A220 ma opływową nosową część kadłuba i stożek ogonowy, najmniejszą powierzchnię opływu kadłuba i zoptymalizowaną aerodynamikę skrzydeł;
  • A220 jest napędzany dwoma silnikami najnowszej generacji (turbowentylatorowe z przekładnią) Pratt & Whitney PurePower® PW1500G, należącymi do tej samej rodziny, co silniki PurePower® PW1100G napędzające rodzinę A320neo;
  • W sumie przekłada się to na bezkonkurencyjną oszczędność paliwa: o 25 proc. mniej zużycia paliwa na pasażera w porównaniu z samolotami poprzedniej generacji oraz o 25 proc. niższy koszt operacyjny w przeliczeniu na pasażera w porównaniu z samolotami poprzedniej generacji;
  • Dzięki zoptymalizowanemu programowi obsługi technicznej, integracji zaawansowanych systemów i zaawansowanej konstrukcji silnika, A220 pozwala na dłuższe odstępy między przeglądami: 850 godzin dla przeglądów typu "A" i 8 500 godzin dla przeglądów typu "C".

Obydwa modele A220 na wspólnym type ratingu 

Warto dodać, że Airbus posiada certyfikaty Transport Canada oraz Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotnictwa (EASA) na wspólny type rating na obydwa modele odrzutowca A220. Oznacza to, że piloci nie będą musieli przechodzić dwóch szkoleń. Ponad 99 proc. części wykorzystywanych w obydwu modelach jest wspólnych. Airbus zaznacza jednak, że kiedyś Bombardier nie dokonał prostego wydłużenia albo skrócenia samolotu. Obydwa modele zostały zaprojektowane od zera z wykorzystaniem tych samych podzespołów, aby zoptymalizować je do konkretnej wielkości. 

Wspólny type rating to odzwierciedlenie bardzo dużego podobieństwa między A220-100 i A220-300. To idealna informacja dla linii, które chcą posiadać obydwa modele, bo oszczędzają na konieczności przeszkalania pilotów z jednego na drugi model. Samoloty te są również objęte wspólnym programem dostawy części zapasowych, procedurami utrzymaniami i obsługi naziemnej.



Wygodna kabina pasażerska 

Kabina A220 zapewnia pasażerom szerokie fotele i dużą przestrzeń osobistą, co przekłada się na wysoki komfort podróżowania. - Schowki na bagaż podręczny o największej pojemności w swojej klasie są łatwo dostępne. Bardzo duże okna, po jednym w każdym rzędzie, zapewniają optymalną widoczność i mnóstwo naturalnego światła. Szerokie fotele o szerokości ponad 18 cali zapewniają dużą przestrzeń osobistą, a nowo zaprojektowane silniki przyczyniają się do wyciszenia kabiny - mówi Claude Debeauquenne. O tym jak podróżuje się airbusem A220 mogliśmy się przekonać sami lecąc na salon Paris Air Show A220-300 linii Air France.

Najważniejsze cechy pokładu A220:

  • Największa kabina w swojej klasie: 10 stóp 9 cali (3,28 m), co daje szerokość większą o 21 cali (53,3 cm) niż u konkurencji;
  • Najwyższa kabina w swojej klasie: 4 cale (10,1 cm) więcej niż konkurencja;
  • Najcichsza kabina w swojej klasie, zoptymalizowana dla rynku małych samolotów wąskokadłubowych;
  • Najszersze fotele klasy ekonomicznej wśród wszystkich wąskokadłubowców: Układ 5 siedzeń w rzędzie w klasie ekonomicznej z fotelami o szerokości ponad 18 cali (47 cm), środkowy fotel jest szerszy i ma 19 cali (48,3 cm). Układ 4 foteli w rzędzie w klasie biznes pozwala na montaż siedzeń o szerokości 21 cali (53,3 cm);
  • Szerokie przejście środkowe (około 20 cali – 50,8 cm) umożliwia skrócenie czasu postoju samolotu między kolejnymi lotami;
  • Pionowe ściany boczne kabiny zapewniają więcej przestrzeni osobistej i komfortu (zwłaszcza na poziomie ramion);
  • Największe schowki bagażowe w swojej klasie: jedna duża torba na pasażera;
  • Duże i panoramiczne okna (11 cali (28 cm) x 16 cali (40,6 cm)) zapewniają więcej naturalnego światła w kabinie;
  • Kolorowe oświetlenie otoczenia LED z konfigurowalnymi układami świateł powoduje mniejsze zmęczenie podróżnych po dotarciu do miejsca przeznaczenia;
  • Toalety z lepszą dostępnością dla pasażerów o ograniczonej sprawności ruchowej (funkcja wyróżniająca w swojej klasie);
  • Powietrze w kabinach A220 jest wymieniane całkowicie co 2-3 min. i jest mieszanką świeżego powietrza czerpanego z zewnątrz i powietrza, które przeszło przez skuteczne filtry HEPA, usuwające 99,9 proc. zanieczyszczeń.
System rozrywki pokładowej i łączności:

  • Ekrany wideo w oparciu fotela i nad głową;
  • Gniazdo zasilania w fotelu (ISPS);
  • Bezprzewodowa dystrybucja treści;
  • Łącze satelitarne dużej prędkości transmisji w paśmie Ku. 

Jeszcze lepsza kabina pasażerska 

W odpowiedzi na liczne opinie i sugestie Airbus zdecydował się zaoferować klientom z rodziny A220 zestaw nowych funkcji w kabinie, dzięki którym dołączy ona do rodziny Airspace Cabin. 

Kluczową i nową cechą tego ulepszenia kabiny jest schowek Airspace XL Bin – dostarczony przez Diehl Aviation – który oferuje wiele zalet, w tym zwiększoną pojemność i mniejszą wagę. Aby uzupełnić nowe schowki A220, Airbus wykorzystał również okazję do zintegrowania przeprojektowanej i ulepszonej jednostki obsługi pasażerów (PSU) – dostarczonej przez Astronics – oraz ulepszonego sufitu, aby jeszcze bardziej oddać wizję projektowania Airspace. Oferowane jest również opcjonalne trzecie światło LED, umieszczone pod nowymi pojemnikami, które znacząco wpływa na atmosferę w kabinie. 

- Kabina A220 już teraz zapewnia pasażerom doskonałe wrażenia i ma te same elementy DNA, co Airspace, oparte na atmosferze, komforcie, obsłudze i wzornictwie. Wprowadzając schowki A220 XL, jeszcze bardziej poprawiliśmy tę harmonizację, integrując język projektowania Airspace i zbliżając się o krok do lepszych wrażeń pasażerów, do których nasi klienci A350, A330neo i A320neo są już przyzwyczajeni - podkreśla Claude Debeauquenne.



Nowe schowki na bagaż A220 Airspace XL, które będą dostępne od 2025 r. i będzie je można doposażyć w obecnych A220, oferują większą pojemność o około 19 walizek kabinowych (w modelu A220-300), a dzięki czteroramowej konstrukcji pomieszczą dłuższe i cięższe przedmioty. 

Inne korzyści operacyjne obejmują: zwiększoną niezawodność i mniejsze nakłady na konserwację dzięki uproszczonym ruchomym mechanizmom; poprawił komfort pasażerów poprzez ułatwienie wchodzenia na pokład; zmniejszenie wysiłku personelu pokładowego związanego z zamykaniem drzwi pojemników lub przestawianiem bagażu. Prostsze i lżejsze pojemniki doprowadzą również do ogólnej poprawy czasu obsługi i zmniejszą wagę konstrukcji kabiny o około 150 kg – bezpośrednio poprawiając efektywność operacyjną przewoźnika. 

Produkcja A220 

Rodzina A220 jest produkowana pod kierownictwem spółki Airbus Canada Limited Partnership (ACLP) - należącej w 75 proc. do Airbusa i w 25 proc. do lokalnego rządu Quebecu. Program ma swoją główną siedzibę w Mirabel w Quebecu, gdzie operacje obejmują zarządzanie programem, inżynierię, obsługę klienta i usługi. Mirabel jest także domem dla głównej linii montażu końcowego rodziny A220. Druga linia montażowa została otwarta w 2020 r. w Mobile w stanie Alabama w celu obsługi rynku amerykańskiego. 

W ubiegłym roku Airbus otworzył w Mirabel dodatkową powierzchnię 125 tys. stóp kwadratowych (11,6 tys. m2) do obsługi montażu podzespołów samolotu A220. Dodatkowa przestrzeń, odpowiadająca ponad siedmiu lodowiskom hokejowym NHL, została zaprojektowana w celu wsparcia zdolności produkcyjnych A220, które mają wzrosnąć ponad dwukrotnie w ciągu najbliższych kilku lat. Jest to pierwsza strefa wstępnego montażu podzespołów Airbusa ("pre-FAL") poza Europą. Wraz z tym najnowszym dodatkiem, zakład Airbus Canada A220 w Mirabel ma obecnie powierzchnię blisko 1,4 mln stóp kwadratowych (130 tys. m2) i zatrudnia ponad 2,5 tys. pracowników. - Obecnie produkujemy siedem samolotów miesięcznie: pięć w Mirabel i dwa w Mobile, ale mamy plan aby od połowy tej dekady produkować 14 maszyn miesięcznie - potwierdził Rob Dewar. 

5 lat Airbusa A220 

W lipcu br. Airbus świętował piątą rocznicę, kiedy jego najnowszy członek rodziny oficjalnie stał się A220 - strategicznym dodatkiem, który umożliwił firmie oferowanie najbardziej wszechstronnej gamy samolotów komercyjnych na rynku. Od momentu dołączenia do rodziny Airbus w lipcu 2018 r., A220 znacznie rozwinął skrzydła i w ciągu ostatnich pięciu lat ten przełomowy samolot ponad dwukrotnie zwiększył liczbę zamówień i ponad pięciokrotnie pomnożył liczbę operatorów na całym świecie. Znaczący wzrost A220 w ciągu ostatnich lat był możliwy dzięki znacznemu wzmocnieniu linii montażu końcowego. Bycie częścią rodziny Airbus z pewnością przyczyniło się do rozwoju A220, samolotu, który odgrywa istotną rolę w zaangażowaniu firmy w realizację celów dekarbonizacji. A220 jest już w stanie latać z mieszanką do 50 proc. zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF) i, podobnie jak wszystkie inne komercyjne samoloty Airbus, będzie certyfikowany na 100 proc. SAF do 2030 r. 

Ciągły rozwój A220 od lipca 2018 r. był możliwy dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu zespołów Airbusa na całym świecie. Od czasu założenia firmy w Quebecu pięć lat temu, Airbus stworzył ponad tysiąc bezpośrednich miejsc pracy w tej kanadyjskiej prowincji i zamierza zatrudnić dodatkowe 700 osób w 2023 r. do pracy nad programem A220. Airbus będzie nadal inwestować lokalnie w badania i rozwój, współpracować z lokalnymi partnerami i przyczyniać się do zrównoważonego rozwoju przemysłu lotniczego. Obejmuje to przygotowanie następnego pokolenia, w którym setki tysięcy dolarów zostały przekazane lokalnie, a mianowicie na stypendia dla instytucji oraz poprzez program mentorski zainicjowany przez Fundację Airbusa. 

Obecnie, z ponad 270 samolotami w służbie, flota A220 pokonała ponad miliard kilometrów i połączyła ponad 90 milionów pasażerów na całym świecie. Latając na ponad 1100 trasach - od 30 minut do 8 godzin, dzięki dużej wszechstronności samolotu - do ponad 375 miejsc na całym świecie. Do tej pory maszyny te wykonały 825 tys. lotów, a w powietrzu spędziły 1,4 mln godzin.

Rodzina A220 

Do końca czerwca br. zamówiono już 806 maszyn A220: 93 A220-100 oraz 713 A220-300 (potwierdzone zamówienia tzw. firm), z czego dostarczono już 275 samolotów tego typu do 16 linii lotniczych: 56 A220-100 oraz 219 A220-300. Największe floty A220 na świecie posiadają obecnie trzy linie: Delta Air Lines (61), airBaltic (42) oraz Swiss (30). 

Rodzina maszyn A220 (dawna CSeries) jest produkowana w dwóch wersjach A220-100 (CS100) i A220-300 (CS300), które zabierają na pokład kolejno od 110/120 do 145/160 pasażerów. A220 został zaprojektowany z myślą o wydajności i łączy on najnowocześniejsze elementy aerodynamiki, zaawansowane materiały kompozytowe i najnowszej generacji silniki turbowentylatorowe Pratt & Whitney, zapewniając co najmniej 20-25 proc. niższe zużycie paliwa w porównaniu do samolotów poprzedniej generacji. Samolot jest również znacznie cichszy i posiada czterokrotnie mniejszy ślad akustyczny. Od 2020 r. maksymalna masa startowa samolotu A220 (MTOW) wzrosła dokładnie o 2268 kg (2,3 t). Nowy MTOW zwiększa także maksymalny zasięg do 6204 km (3350 nm) dla A220-300 oraz 6300 km (3400 nm) dla A220-100, czyli około 833 km (450 nm) więcej niż obecnie. Do 2019 r. podstawowa maksymalna masa do startu (MTOW) wynosiła 60,8 t dla A220-100 i 67,6 t dla A220-300. Dzięki zwiększeniu jej o 2,3 t wynosi ona kolejno 63,1 i 69,9 ton.

Najważniejsze daty programu:

  • 16 września 2013 - Pierwszy lot CS100 (A220-100);
  • 27 lutego 2015 - Pierwszy lot CS300 (A220-300);
  • 18 grudnia 2015 - Certyfikacja typu CS100 (A220-100);
  • 11 lipca 2016 - Certyfikacja typu CS300 (A220-300);
  • 15 lipca 2016 - Wejście do służby CS100 (A220-100) w Swiss International Air Lines (SWISS) i pierwszy lot komercyjny z Zurychu do Paryża Charles de Gaulle;
  • 14 grudnia 2016 - Wejście do służby CS300 (A220-300) w airBaltic i pierwszy lot komercyjny z Rygi do Amsterdamu;
  • 1 lipca 2018 - Airbus staje się partnerem większościowym C Series Aircraft Limited Partnership (CSALP);
  • 12 lutego 2020 - Airbus i rząd Québecu stają się jedynymi właścicielami programu A220;
  • 6 października 2020 - Uruchomienie projektu biznesowego wariantu samolotu A220, ACJ TwoTwenty.

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Nowak (Embraer): E-Jety E2 sprawdzają się w Europie

Biznes i przemysł

Nowak (Embraer): E-Jety E2 sprawdzają się w Europie

Piotr Bożyk 13 września 2023

Recaro i Embraer opracują fotele dla samolotów E-Jet E1 i E2

Biznes i przemysł

Partnerstwo ISAE Group i Dassault Systèmes

Biznes i przemysł

Partnerstwo ISAE Group i Dassault Systèmes

Redakcja/inf. pras. 09 lipca 2023

Zobacz również:

Airbus sprzedał w październiku 119 samolotów i dostarczył 71

Biznes i przemysł

Airbus sprzedał w październiku 119 samolotów i dostarczył 71

Rafał Dybiński 08 listopada 2023

Airbus dostarczył we wrześniu 55 samolotów

Biznes i przemysł

Airbus dostarczył we wrześniu 55 samolotów

Mateusz Kieruzal 10 października 2023

Airbus docenił pracę Scherera. Nowe stanowisko Niemca

Biznes i przemysł

Airbus docenił pracę Scherera. Nowe stanowisko Niemca

Rafał Dybiński 26 września 2023

Pozostałe z wątku:

Nowak (Embraer): E-Jety E2 sprawdzają się w Europie

Biznes i przemysł

Nowak (Embraer): E-Jety E2 sprawdzają się w Europie

Piotr Bożyk 13 września 2023

Recaro i Embraer opracują fotele dla samolotów E-Jet E1 i E2

Biznes i przemysł

Partnerstwo ISAE Group i Dassault Systèmes

Biznes i przemysł

Partnerstwo ISAE Group i Dassault Systèmes

Redakcja/inf. pras. 09 lipca 2023

Zobacz również:

Airbus sprzedał w październiku 119 samolotów i dostarczył 71

Biznes i przemysł

Airbus sprzedał w październiku 119 samolotów i dostarczył 71

Rafał Dybiński 08 listopada 2023

Airbus dostarczył we wrześniu 55 samolotów

Biznes i przemysł

Airbus dostarczył we wrześniu 55 samolotów

Mateusz Kieruzal 10 października 2023

Airbus docenił pracę Scherera. Nowe stanowisko Niemca

Biznes i przemysł

Airbus docenił pracę Scherera. Nowe stanowisko Niemca

Rafał Dybiński 26 września 2023

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5