Średnia miesięczna operacji lotniczych w Europie lekko wzrosła i wyniosła w maju 11459 dziennie – poinformowała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, opierająca się na danych z Eurocontrol.
Najmniej pracowitym dniem była sobota 15 maja, kiedy zanotowano 9871 lotów. Po raz pierwszy od jesieni 2020 roku udało się przekroczyć dziennie 16 tys. lotów. 28 maja odnotowano ich bowiem 16459.
Linie lotnicze
Turkish Airlines, mimo spadków, obsługiwały najwięcej rejsów, przy średniej liczbie 729 lotów dziennie. Od 1 do 31 maja bieżącego roku ruch między Europą a USA spadł o 62 proc. Ruch między Europą a Azją był niższy natomiast o 49 proc.
Największy spadek operacji na Starym Kontynencie, w odniesieniu do maja 2019 roku, zanotowały
Norwegian Air. W przypadku nordyckiego przewoźnika było to 93 proc.
Aer Lingus zanotowały 89 proc. mniej operacji, a spadek
Finnair wyniósł 83 proc. Czwartą lokatę w tym negatywnym zestawieniu zajęły tym razem SAS.
Przewoźnik z Danii i Szwecji odnotował spadek operacji o 82 proc.
Polskie Linie Lotnicze LOT zakończyły maj ze spadkiem o 62 proc. Nieznacznie lepszy wynik, bowiem 59 proc. mniej operacji w porównaniu z majem 2019 roku, zanotowano na warszawskim
Lotnisku Chopina.
Spośród kluczowych europejskich portów lotniczych najgorzej wypadły
Londyn City Airport i Londyn-Gatwick, gdzie statystyki były odpowiednio słabsze o 90 i 89 proc. Słabo wyglądało to również w Manchesterze, gdzie operacji lotniczych było mniej o 85 proc. Powodów do optymizmu trudno nadal szukać także w Dublinie, gdzie spadek był na poziomie 83 proc.