Linie lotnicze Singapore Airlines, które jak większość przewoźników na świecie zmagają się ze skutkami pandemii COVID19, składają pracownikom personelu pokładowego propozycję zakończenia zatrudnienia lub przejścia na wcześniejszą emeryturę - informuje "The Straits Times".
Propozycja dobrowolnego wcześniejszego odejścia z pracy, złożona pracownikom, jest wynikiem trudnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, jak również najnowszymi prognozami, przewidującymi wolniejszy powrót do stanu z 2019 r. Pracownicy personelu pokładowego których wnioski o przejście na wcześniejszą emeryturę zostaną pozytywnie rozpatrzone, będą mogli liczyć na odprawy oraz świadczenia.
11 tys. pracowników personelu pokładowego Osoby zainteresowane uczestnictwem w programie, by podjąć tę ważną życiową decyzję i złożyć stosowny wniosek, mają jedynie czas do końca sierpnia. Wyniki procesu będą znane w połowie września. W Grupie Singapore Airlines, w skład której, prócz flagowych linii lotniczych Singapore Airlines, wchodzą również
niskokosztowy przewoźnik Scoot oraz regionalne linie lotnicze SilkAir, zatrudnionych jest około 11 tys. pracowników personelu pokładowego. Każda aplikacja będzie analizowana pod kątem osobistych dokonać i pozycji pracownika, ale również pod kątem wymagań operacyjnych zatrudniających linii lotniczych, poinformował rzecznik prasowy Grupy.
Warunki, na jakich mogą odejść pracownicy, oraz otrzymywane świadczenia, zostały ustalone w porozumieniu ze związkami zawodowymi działającymi w Grupie SIA, i będą zależeć od typu kontraktów, na których zatrudnione są poszczególne osoby. Singapore Airlines dokonają umorzenia zobowiązań pracowników wobec spółki, takich jak pożyczek udzielonych na zakwaterowanie. Osoby, które posiadają kontrakt zatrudnienia kończący się w tym roku, które będą chciały dobrowolnie odejść, mogą liczyć na dodatkowe odprawy.
Za mało, by powstrzymać zwolnienia?Nowo ogłoszony program, to kolejne działanie mające poprawić trudną sytuację Singapore Airlines związaną z pandemią COVID19. Przewoźnik obsługuje obecnie jedynie 7 proc. operacji w porównaniu z czasem przed pandemią. Niektórzy pracownicy personelu pokładowego nie latali od miesięcy, jak wylicza The Straits Times.
Już wcześniej, o co najmniej 10 proc. zredukowane zostało wynagrodzenie wszystkich pracowników. Wiele osób zmuszonych zostało do odbycia bezpłatnych urlopów, a propozycje przejścia na wcześniejsze emerytury złożone zostały pilotom oraz pracownikom obsługi naziemnej. Mimo to, w ubiegłym miesiącu SIA Group odnotowała stratę netto za II kw. b.r. w wysokości ponad 1,1 mld dolarów, najwyższą stratę kwartalną w swojej historii.
Gdy w maju b.r. przedstawiony został
plan pomocy Singapore Airlines, wówczas o najwyższej wartości na świecie, panowało przeświadczenie, że pomoc ta pomoże nie tylko przetrwać kryzys, ale również
umożliwi zwiększenie pozycji rynkowej po jego zakończeniu. - Ta transakcja nie tylko zapewni Singapore Airlines dopływ środków na najbliższy przejściowy czas wyzwania finansowego, ale również zapewni im pozycję pozwalającą na rozwój po pandemii.
Dostawy samolotów nowej generacji planowane na najbliższe lata zagwarantują lepszą efektywność paliwową, jak również pozwolą na realizację strategii rozbudowy oferowania - mówił w maju Dilhan Pillay Sandrasegara, prezes Temasek International. Od tamtej pory
Singapore Airlines pozyskały łączne środki pozwalające na podniesienie w tym roku kapitału własnego o 11 mld dolarów.
W najnowszych ocenach stanu przewoźnika, na które wpływ mają coraz bardziej pesymistyczne prognozy dotyczące tempa odbudowy rynku lotniczego, coraz mniej mówi się o zdobywaniu pozycji na rynku, a coraz więcej o konieczności redukcji zatrudnienia. The Straits Times prognozuje, że zwolnienia będą konieczne, biorąc pod uwagę iż w tym momencie pracowników jest zwyczajnie za wielu, a szanse na szybką
poprawę sytuacji na rynku są niewidoczne. - Kontynuujemy bliską współpracę z naszymi związkami zawodowymi w kwestiach dotyczących zatrudnienia. Jeśli zajdzie taka konieczność, ogłosimy dodatkowe działania w odpowiednim czasie - zadeklarował rzecznik Singapore Airlines Group.