Linie z Singapuru zabezpieczyły około 1 miliarda dolarów w kredytach – oprócz 6,32 mld dolarów, pozyskanych niedawno z emisji akcji – aby pomóc przetrwać skutki pandemii COVID-19.
Ograniczenia transportowe, nałożone przez rządy wielu państw aby zabezpieczyć się przed pandemią koroanwirusa, doprowadziły do kryzysu płynności finansowej w wielu liniach lotniczych. Finansowanie przewoźnika z Singapuru jest jednym z największych na świecie, w związku ze światowym kryzysem.
Singapore Airlines poinformowało o pozyskaniu 900 mln dolarów z pożyczek na niektóre ze swoich samolotów. Przewoźnik zaaranżował także nowe linie kredytowe i pożyczkę krótkoterminową w kilku bankach w wysokości ponad 500 mln dolarów. „W okresie niepewności Singapore Airlines będą nadal poszukiwać dodatkowych środków w celu zwiększenia płynności finansowej w razie potrzeby” – ogłosił przewoźnik w oświadczeniu.
5 czerwca firma pozyskała około 8,8 mld dolarów poprzez emisję praw, którą poparł obecny akcjonariusz, Temasek Holdings. Ponadto, terminy zapadalności niektórych długów linii zostały przedłużone do roku 2021 lub później, gwarantując dostępne fundusze na ponad 1,7 mld dolarów. Firma ma również możliwość zwiększenia obligacji zamiennych do około 6,2 mld dolarów do lipca 2021 roku.
Linie od początku nie ukrywały, że pandemia jest
największym wyzwaniem, z jakim kiedykolwiek musiały się zmierzyć. Kryzys poskutkował uziemieniem 138 samolotów spośród floty 147 maszyn należących do Singapore Airlines oraz Silk Air. Redukcji oferowania nie uniknął również należący do grupy niskokosztowy przewoźnik Scoot.
W tym tygodniu SIA wznowiły jednak wybrane usługi do miast na całym świecie. Port lotniczy Changi zniósł już swoją blokadę dla pasażerów tranzytowych, co umożliwi wielu podróżnym powrót do domu od czasu wybuchu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.