Przejęcie ITA przez Lufthansę niepewne

25 maja ubiegłego roku informacja o przejęciu przez Lufthansę, za kwotę 325 mln euro, 41 proc. akcji w nowych, narodowych liniach lotniczych Włoch stała się oficjalna. Wkład kapitałowy miał przynieść bezpośrednie korzyści dla ITA Airways. W ramach umowy, włoskie ministerstwo zobowiązało się do podwyższenia kapitału przewoźnika o 250 mln euro, co sugerowało, że środki zostaną przeznaczone na pokrycie 486-milionowej straty zanotowanej w 2022 r.

Ponadto przedstawiciele włoskiego rządu i Lufthansy uzgodnili opcje umożliwiające potencjalne nabycie pozostałych udziałów przez niemiecki holding lotniczy w późniejszym terminie. Cena zakupu pozostałych udziałów miała być uzależniona od rozwoju działalności włoskiego przewoźnika.

Fuzja niepewna

Zarząd niemieckiego przewoźnika, który jest głównym udziałowcem linii takich jak, Austrian Airlines, Brussels Airlines, Eurowings, Swiss International Air Lines, był pewny, że przejęcie ITA Airways uzyska w krótkim czasie zgody regulacyjne we Włoszech i Brukseli. W październiku tekę unijnego komisarza ds. polityki konkurencji przejął Didier Reynders, którego wcześniejszym obszarem pracy był kwestie związane ze sprawiedliwością. Reynders, zastrzegł, że liniom lotniczym będzie trudniej dokonywać fuzji, gdyż Komisja Europejska będzie dokładnie badać, czy „zapewniona zostanie uczciwa konkurencja”.

– Wszczynając szczegółowe postępowanie wyjaśniające, chcemy dokładniej ocenić transakcję i mieć pewność, że przejęcie ITA Airways nie zmniejszy konkurencji w ruchu krótko- i długodystansowym oraz nie doprowadzi do wyższych cen, mniejszej przepustowości czy niższej jakości dla pasażerskich usług transportu lotniczego do i z Włoch – powiedziała wiceprzewodnicząca wykonawcza Komisji Europejskiej odpowiedzialna za politykę konkurencji, Margrethe Vestager.

Komisja Europejska nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji, czy Lufthansa może przejąć 41 proc. udziałów w ITA Airways, albowiem unijny regulator ds. uczciwej konkurencji wskazuje, że fuzja może zakłócić funkcjonowanie wolnego rynku i wywindować ceny biletów lotniczych. Komisja zdecydowała na wszczęcie szczegółowego dochodzenia.

Lufthansa = monopolista

Bruksela podkreśla, że wstępne badanie wykazało, że fuzja może mieć negatywny wpływ na rynek lotów krótko- i długodystansowych, gdyż Lufthansa i ITA Airways konkurują ze sobą na kilku trasach, a konkurencja ze strony przewoźników niskokosztowych, np. Ryanaira, jest ograniczona, gdyż tanie linie lotnicze latają z lotnisk oddalonych od centrum miast. Fuzja spowoduje, że Grupa Lufthansy będzie monopolistą lotów między Mediolanem a Brukselą, Düsseldorfem, Frankfurtem, Hamburgiem i Stuttgartem, jak również w przypadku rejsów między Rzymem a Brukselą, Frankfurtem, Monachium, Zurychem.

Bruksela daje również do zrozumienia, że istnieją duże obawy związane z konkurencyjnością w lotniczym transporcie długodystansowym do miejsc docelowych w Ameryce Północnej i Azji. W przypadku lotów między Włochami a Ameryką Północną Komisja Europejska oceni, czy po fuzji Lufthansa i jej partnerzy joint venture: United Airlines i Air Canada powinni być uznawani za jeden podmiot. Nie jest trudne do zrozumienia, że w wyniku fuzji ITA Airways stanie się częścią współpracy transatlantyckiej przewoźników z sojuszu Star Alliance, co jeszcze bardziej obniży poziom konkurencyjności i wywinduje ceny biletów lotniczych.

Komisja Europejska wyraża również obawy w kwestii rynku lotów Włochy – Japonia i Włochy – Indie, który w wyniku fuzji jeszcze bardziej będzie zdominowany przez Grupę Lufthansy, a pasażerowie nie będą mieli realnej alternatywy. Zaledwie w zeszłym tygodniu okazało się, że Lufthansa ogranicza przepustowość na innych trasach, aby zaspokoić rosnący popyt na loty do Indii. ITA Airways oferuje obecnie loty z Rzymu do Nowego Delhi.