Węgierska tania linia lotnicza Wizz Air poinformowała we wtorek o 26-proc. wzroście liczby pasażerów w lutym. Wzrost udało się odnotować, pomimo wybuchu koronawirusa we Włoszech.
Przewoźnik podał, że w ubiegłym miesiącu obsłużył 3 miliony pasażerów, w porównaniu do 2,5 milionów osób obsłużonych rok wcześniej.
Wirus, który pojawił się w Chinach spowodował spadek popytu na podróże w ostatnich tygodniach, gdy epidemia rozprzestrzeniła się na cały świat, budząc obawy przed pandemią, która może pogrążyć globalną gospodarkę w recesji.
Wizz Air poinformował w zeszłym miesiącu, że zmniejszy częstotliwość swoich tras w Rumunii, Polsce, Włoszech i Izraelu, ograniczając dwie trzecie wszystkich lotów na dotkniętych trasach w terminie trzech tygodni od 11 marca do 2 kwietnia.
Także niskokosztowy rywal – Ryanair poinformował, że w ubiegłym miesiącu przewiózł 10,5 miliona pasażerów, co stanowi
wzrost o 9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Irlandzkie linie lotnicze oświadczyły, że zmniejszają swoją przepustowość we Włoszech i poza nimi. Zostanie ona zmniejszona o 25 proc. na trzy tygodnie z powodu znacznego spadku liczby rezerwacji od wybuchu epidemii. Włochy są największym rynkiem Ryanaira.
Ryanair powiedział, że odwołania nie powinny mieć istotnego wpływu na wytyczne dotyczące bieżącego roku, chociaż ostrzega również, że jest zbyt wcześnie, aby spekulować, jaki wpływ wybuch COVID-19 będzie miał na zyski w kolejnym roku budżetowym.