Ryanair zgodził się na to, by Forsa była jedynym związkiem zawodowym reprezentującymi irlandzki personel pokładowy, zatrudniony bezpośrednio przez linię lotniczą. Umowa w tej sprawie podpisana została w środę, 29 sierpnia.
Umowa z Ryanair podpisanaForsa potwierdziła w czwartek (30 sierpnia), że podpisała umowę z linią lotniczą Ryanair, na mocy której stała się jedynym związkiem zawodowym z prawem do negocjacji dla irlandzkiej załogi pokładowej.
Przedstawicielka Forsa, Ashley Connolly poinformowała, że wypracowane porozumienie w sprawie personelu pokładowego stanowi kamień milowy w rozwoju negocjacji zbiorowych w linii lotniczej.
– To bardzo pozytywny rozwój i jesteśmy dumni z tego, że możemy reprezentować personel pokładowy Ryanaira – poinformowała Connolly, dodając, że związek ma nadzieję m.in. na poprawę płac i warunków zatrudnienia przedstawicieli załogi pokładowej linii lotniczej.
Ryanair podpisał niedawno podobne umowy obejmujące personel pokładowy w Irlandii Północnej, Wielkiej Brytanii,
Włoszech i Niemczech. Wpływ na to miały zapewne
nie najlepsze wyniki finansowe przewoźnika. – Z przyjemnością podpisujemy umowę z Forsa w Irlandii. Z niecierpliwością czekamy na współpracę z Forsa i ich Radą Pracowniczą, aby rozwiązać problemy dotyczące załóg pokładowych zatrudnionych bezpośrednio w Ryanair zbazowanych w Irlandii. Jest to kolejny krok potwierdzający zaangażowanie Ryanaira w osiągnięcie porozumienia od czasu naszej decyzji z grudnia 2017 r. o uznawaniu związków zawodowych. Ponad 65% naszych członków personelu pokładowego jest teraz objętych umową. Mamy nadzieję, że w nadchodzących tygodniach podpiszemy kolejne umowy – powiedział Eddie Wilson z Ryanair.
Spór w Irlandii wyjątkowo silnyProblemy Ryanair trwają od jesieni ubiegłego roku. W grudniu 2017 r., kiedy Ryanair zgodził się uznać związki zawodowe, linia stanęła w obliczu ogromu żądań ze strony pilotów i personelu pokładowego w całej Europie. Spór pilotów w Irlandii był wyjątkowo silny.
Ryanair oskarżył pilotów pracujących na rzecz rywala, Aer Lingus, o podsycanie sporu. Zapowiedział także plany przeniesienia samolotów z Irlandii do Polski w sezonie zimowym. Rozmowy mediacyjne pomiędzy obiema stronami trwały od początku sierpnia. Mimo wypracowania porozumienia z irlandzkimi pracownikami, budżetowe linie nadal napotykają na skargi ze strony pracowników w całej Europie. Problemy dotyczą głównie oferowanego wynagrodzenia i warunków pracy.
Ryanair zamierza zachować swój model funkcjonowania10 sierpnia skoordynowany strajk pilotów w Niemczech, Szwecji i Belgii oraz w Irlandii
spowodował odwołanie 400 lotów, co uderzyło w 70 000 pasażerów. W zeszłym miesiącu personel pokładowy z Hiszpanii, Portugalii i Belgii strajkował przez dwa dni, uziemiając łącznie 600 lotów.
Urząd Lotnictwa Cywilnego Wielkiej Brytanii zaapelował do pasażerów, których loty Ryanaira zostały odwołane przez strajki, aby ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 250 euro (na podróże do 1500 km) lub 400 euro (na dłuższe podróże). Tymczasem linie lotnicze bronią się przed ponoszeniem kosztów, tłumacząc, że przestój był poza ich kontrolą i wyjaśniają, że
roszczenia zostaną odrzucone. Gdyby każdy z 270 000 pasażerów zgłosił się do przewoźnika, ten musiałby wypłacić niebagatelną kwotę 78 mln euro.