Ryanair, dziś (28 sierpnia) poinformował, iż jego włoscy piloci w przeważającej większości zagłosowali za przyjęciem nowego, zbiorowego układu pracy, który został wynegocjowany i podpisany 9 sierpnia przez Ryanaira oraz ANPAC (włoskie stowarzyszenie pilotów lotniczych).
Po Irlandii czas na Włochy Ryanair z zadowoleniem przyjmuje pierwszy zbiorowy układ pracy na jednym z największych, europejskich rynków. Jedna piąta floty i pilotów niskokosztowego przewoźnika bazuje we Włoszech. Dzisiejsze głosowanie jest kolejnym krokiem po tym, jak
Fórsa (irlandzki związek pilotów) podpisał porozumienie i rekomendował swoim członkom zatwierdzenie umowy z pracodawcą. Głosowanie odbędzie się już niedługo.
– Cieszymy się z zatwierdzenia pierwszego, zbiorowego układu pracy przez naszych pilotów we Włoszech i mamy nadzieję, że podobne porozumienie już wkrótce zostanie zawarte w Irlandii. Zaprosiliśmy nasze związki zawodowe z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Hiszpanii na spotkanie w nadchodzących dniach, abyśmy mogli wynegocjować, i mam nadzieję, podpisać podobne zbiorowe układy pracy na tych kluczowych rynkach. Umowy wskazują na rzeczywisty postęp, jaki Ryanair poczynił w swoich negocjacjach z pilotami i ich związkami zawodowymi w różnych krajach UE – mówi Eddie Wilson w Ryanair.
Strajki zmusiły do rozmów 10 sierpnia skoordynowany strajk pilotów w Niemczech, Szwecji i Belgii oraz w Irlandii spowodował
odwołanie 400 lotów, co uderzyło w 70 000 pasażerów. W zeszłym miesiącu personel pokładowy z Hiszpanii, Portugalii i Belgii strajkował przez dwa dni, uziemiając łącznie 600 lotów.
Pierwszymi reakcjami władz Ryanaira na protesty były określenie ich jako „nieuzasadnione”. Teraz widać, że obie strony zasiadły do stołu i rozpoczęły negocjacje. Nieco zaskakujące jest, że tak szybko kończy się to podpisywaniem pierwszych porozumień. Wpływ na to z pewnością mają
nie najlepsze wyniki firmy, która w ostatnich miesiącach zanotowała czternastoprocentowy spadek cen akcji.