TUIfly zmniejszy wymiary bagażu podręcznego

Od jakiegoś czasu domeną niskokosztowych przewoźników lotniczych było wprowadzanie opłat za części składowe biletu lotniczego, których przewóz wcześniej był darmowy. Tanie linie lotnicze, takie jak easyJet, Ryanair czy Wizz Air, pobierają opłaty za przewóz większego bagażu podręcznego (o wymiarach 55 cm x 40 cm x 20 cm), wybór miejsca czy wcześniejszego wejścia na pokład samolotu. Widząc sukces niskokosztowej polityki, tradycyjne lnie lotnicze zaczęły kopiować rozwiązania przyjęte przez niskobudżetowych odpowiedników. Finnair, jako pierwszy przewoźnik „legacy”, od 1 czerwca pobiera od pasażerów, którzy wykupili przelot w taryfie ekonomicznej basic, dodatkową opłatę za przewóz kabinowej walizki.

Stare regulaminy przewozu bagażu podręcznego w dalszym ciągu stosują rekreacyjne/czarterowe linie lotnicze, np. Enter Air, lecz i w tym przypadku, stosowana polityka ulegnie zmianie. Zarząd TUIfly Germany postanowił znacząco ograniczyć wymiar darmowego bagażu podręcznego. Linie lotnicze z Niemiec, z którymi partnerstwo nawiązał Enter Air, od 1 listopada zezwolą na przewóz małej torebki o wymiarach nieprzekraczających 40 cm x 30 cm x 20 cm i wadze do dwóch kilogramów. Podróżujący boeingami TUIfly będą mogli na pokład samolotu zabrać tylko jedna torebkę lub laptopa, chyba że zdecydują się uiścić dodatkową opłatę, w wysokości 10 euro, aby mieć możliwość zabrania kabinowej walizki lub odpowiadającym wymiarom bagaż o wadze nieprzekraczającej 10 kilogramów. Do 31 października obowiązuje stary regulamin przewozu bagażu.

Co ciekawe, TUIfly Belgium w dalszym ciągu będzie stosować stare przepisy dot. wymiarów bagażu podręcznego. Belgijski oddział dalej dopuszcza walizki o wymiarach 55 cm x 40 cm x 20 cm i wadze do 10 kilogramów i nie zamierza zmieniać swojej polityki. Trzeba wziąć pod uwagę sytuację, w wyniku „sukcesu” ekonomicznego działania podjętego przez niemiecki oddział, że belgijski odpowiednik również zaimplementuję nowe przepisy.