Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, który przybył do Polski w niedzielę (1 września) w zastępstwie Donalda Trumpa, nie ogłosił zniesienia wiz do USA. W zamian za to zadeklarował: Polska i Stany to nie tylko sojusznicy, jesteśmy rodziną”. Kampanię dotyczącą zniesienia wiz dla Polaków kontynuują w dalszym ciągu Polskie Linie Lotnicze LOT.
Informacja, że podczas wizyty w Polsce prezydent USA Donald Trump zamierza ogłosić wprowadzenie dla Polaków ruchu bezwizowego, obiegła polskie media przed kilkoma dniami. Źródłem, na które się powoływano, były nieoficjalne kanały dyplomatyczne. Choć w czwartek wieczorem prezydent odwołał podróż do Polski, uzasadniając to zbliżającym się do Florydy huraganem (podczas rozpoczętej dziś wizyty władze USA reprezentuje wiceprezydent Mike Pence), oczekiwanie ogłoszenia przełomowej decyzji w sprawie wiz było powszechne.
Niestety, i w tym przypadku nie padły żadne wiążące słowa. Mike Pence podkreślił co prawda, że „Polska zbliża się do uzyskania statusu kraju bezwizowego”, ale obyło się bez konkretnych deklaracji.
Kwestia wiz wciąż aktualnaAby władze USA mogły znieść obowiązek wizowy, odsetek odmów dla obywateli Polski ubiegających się o wizę nieimigracyjną B1/B2 (zarówno w ambasadzie w Polsce, jak i w placówkach dyplomatycznych poza jej granicami) musiał spaść poniżej 3%. Okresem obliczania tej wartości jest amerykański rok budżetowy (1 października – 30 września). Decyzja ważyła się do ostatniej chwili: tegoroczne statystyki balansowały na granicy progu. Dla porównania – w ubiegłym roku wskaźnik ten sięgał 3,99%, w 2015 r. – 6,37%, a w 2007 – aż 23%.
Przyczyną odmowy mogły być błędy formalne (np. zaznaczenie niewłaściwej kategorii), przeszłość kryminalna wnioskującego lub popełnione w przeszłości naruszenia przepisów wizowych. Najwięcej wniosków odrzucanych przez amerykańskie służby imigracyjne było składanych przez mieszkańców Małopolski i województw wschodnich, a także przez Polaków z Wielkiej Brytanii.
Tańsze i łatwiejsze podróże transatlantyckiePo wprowadzeniu ruchu bezwizowego podróżowanie do USA stałoby się dla Polaków tańsze (zniknie konieczność płacenia niemałej w polskich realiach kwoty 160 dolarów za wizę) i mniej obciążone formalnościami. W przypadku państw należących do programu Visa Waiver (działający od 1986 r. program ułatwiania podróży turystycznych, biznesowych i rodzinnych do 90 dni) wystarczy rejestracja w Elektronicznym Systemie Autoryzacji Podróży (ESTA). Obecnie do programu należy 38 państw. Do USA bez wiz mogą podróżować obywatele wszystkich państw Unii Europejskiej z wyjątkiem Polski, Rumunii, Bułgarii, Chorwacji oraz Cypru. Od obowiązku wizowego są ponadto wolni obywatele Australii, Brunei, Chile, Islandii, Japonii, Korei Południowej, Liechtensteinu, Nowej Zelandii, Norwegii, Singapuru, Szwajcarii i Tajwanu.
Zniesienie wiz nie mogłoby jednak nastąpić natychmiast po publicznej zapowiedzi. Do chwili formalnego wprowadzenia ruchu bezwizowego musi upłynąć kilka miesięcy. Przede wszystkim włączenie Polski do Visa Waiver musi przegłosować amerykański Kongres. Rzecz jasna, po wejściu Polski do programu nadal możliwe będzie ubieganie się o dowolny rodzaj wizy w amerykańskich placówkach konsularnych.
Starania w toku
O zniesienie obowiązku wizowego kolejne rządy Polski zabiegają od dawna. Znaczenie miały kwestie społeczne (obowiązek wizowy utrudniał Polakom odwiedzanie żyjących w USA krewnych), gospodarcze oraz polityczne (od co najmniej 2003 roku Polska jest postrzegana jako najwierniejszy sojusznik USA w Europie, wspiera też amerykański wysiłek wojenny na misjach zagranicznych). Podczas kampanii prezydenckiej w 2016 r. podjęcie bardziej energicznych kroków na rzecz zniesienia wiz było jedną z obietnic złożonych przez Donalda Trumpa przedstawicielom amerykańskiej Polonii. 16 sierpnia podpisano polsko-amerykańską umowę o współpracy w zakresie bezpieczeństwa granic i imigracji (obecnie trwa procedura jej ratyfikacji).
W staraniach o zniesienie wiz wspiera Polskę – między innymi – ambasada amerykańska w naszym kraju. W rozmowie z portalem gazeta.pl wicekonsul USA Karolina Orton zachęcała Polaków do składania wniosków i podróży za ocean. – Wiele osób, które się kwalifikują, nie wie, że mogą starać się o wizę i odwiedzić USA. Liczymy na te osoby, a także na polskich pracowników amerykańskich firm. Mocno pracujemy nad tym, by Polska mogła dołączyć do ruchu bezwizowego – podkreśliła.
Według Orton procedury uzyskiwania wizy już obecnie nie należą do wymagających, a wiele rozpowszechnionych mitów na temat stopnia ich trudności nie ma pokrycia w faktach. – Najpierw sprawdzamy, czy informacje podane w formularzu internetowym są aktualne, i pobieramy odciski palców. Sama rozmowa z pracownikiem konsulatu trwa 15-20 minut i może odbywać się po angielsku lub po polsku. Pytania dotyczą celu podróży i tego, czym zajmuje się wnioskujący – opisuje wicekonsul. Wiza wielokrotnego użytku jest ważna przez 10 lat.
LOT stara się o wizy dla PolakówPrzeszło rok temu informowaliśmy także o prowadzonej z udziałem PLL LOT kampanii
„Bez wiz do USA”. Koalicja firm i organizacji stawia sobie za cel poprawę statystyk poprzez popularyzację podróży do USA i uzyskanie w ten sposób zniesienia wiz.
Wizy dla Polaków do Stanów Zjednoczonych mogą zostać zniesione. Warunek? Wystarczy, by odsetek odmów w amerykańskim procesie wizowym spadł do 3 proc. z obecnych 5,9 proc. Wówczas Polska zostanie włączona do tzw. Visa Waiver Program. Żeby osiągnąć ten cel, powstała koalicja organizacji pozarządowych i biznesu, która przez kolejnych kilka miesięcy będzie promowała występowanie o wizę do USA i objaśniała zasady jej otrzymywania.
Szczególne nadzieje wiąże z podróżami transatlantyckimi LOT, dla którego ich obsługa była jednym z głównych powodów zakupu Dreamlinerów. Obecny prezes narodowego przewoźnika chce zastosowania w przyszłym Centralnym Porcie Komunikacyjnym procedury preclearance z udziałem delegowanych pracowników amerykańskich służb granicznych. W ten sposób podróżni mogliby dokonywać już na terenie Polski odprawy bezpośrednio na amerykańskie lotniska krajowe. Niedawno pisaliśmy o negocjacjach w tej sprawie.