Lufthansa przedłuża leasing jednego z airbusów A220-300 należącego do airBaltic. To pokłosie upadku Adria Airways. Maszynę łotewskiej linii zobaczymy w każdą sobotę listopada także w Polsce, a dokładniej na lotnisku we Wrocławiu.
Lufthansa wyleasingowała w formule ACMI od airBaltic dwa A220 wiosną tego roku. Samoloty wraz załogami były wynajęte na loty dla narodowego niemieckiego przewoźnika od 31 marca do 26 października br. Umowa na czasowe przejęcie maszyn była związana z koniecznością sprostania rosnącemu zapotrzebowaniu na europejskich trasach w okresie letnim, gdy ruch lotniczy na Starym Kontynencie ma swój szczyt. Wydzierżawione A220 zostały zbazowane na lotnisku w Monachium, drugim po Frankfurcie nad Menem hubie przewoźnika. Oprócz samolotów airBaltic, Lufthansa korzystała z pięciu samolotów Sun Express i Air Nostrum.
Dla Lufthansy latała także słoweńska Adria, której upadek spowodował spore braki w siatce połączeń stąd decyzja o przedłużeniu leasingu jednego A220 na kolejny miesiąc.
Niemiecki przewoźnik w najnowszej aktualizacji harmonogramu rozszerzył operacje wynajętego A220-300 od airBaltic do 30 listopada br. włącznie. Od 27 października do 30 listopada zaplanowano następujące loty:
- Monachium – Luksemburg od 27 października 2 x dziennie (częstotliwości zmienne w weekendy),
- Monachium – Lyon od 27 października 2 x dziennie (częstotliwości zmienne w weekendy),
- Monachium – Wrocław od 2 listopada raz w tygodniu (soboty),
- Monachium – Zurych od 27 października raz w tygodniu (niedziele).