CargoLogic Germany zawiesza działalność. To spółka rosyjskiej grupy Wołga-Dniepr

Zawieszenie działalności CargoLogic Germany to oczywiście pochodna sankcji nałożonych przez kraje Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych po inwazji Rosji w Ukrainie. Cztery boeingi 737-400 przewoźnika zrealizowały jeszcze loty rankiem 11 marca.

Według danych z serwisu FlightRadar24 jako ostatni wylądował w Helsinkach o godz. 8:10 odrzutowiec oznaczony rejestracją D-ACLW. Pozostałe trzy samoloty są obecnie zaparkowane na lotniskach w Budapeszcie, Katowicach i Ostrawie. Przed zawieszeniem operowały głównie z lotniska Lipsk/Halle.

"Bardzo żałujemy tej decyzji i obecnie prowadzimy intensywne rozmowy ze wszystkimi właściwymi władzami i zainteresowanymi stronami. Celem negocjacji jest jak najszybsze wznowienie działalności lotniczej naszej niemieckiej firmy z siedzibą w Lipsku jako wiarygodnego partnera i pracodawcy" – takiej treści oświadczenie od grupy Wołga-Dniepr otrzymał serwis "ch-aviation".

CargoLogic Germany podkreślił, że zawieszenie na razie nie dotknie bezpośrednio 110 zatrudnionych pracowników. Przewoźnik wyjaśnił, że jest to firma zarejestrowana w Niemczech, płacąca podatki i zatrudniająca ludzi na podstawie prawa niemieckiego, a dodatkowo zarządzana przez niezależny niemiecki zespół. Tak ma to wyglądać również w przyszłości, według zapewnień zarządzających spółką zależną rosyjskiej grupy Wołga-Dniepr, która ma zakaz lotów nad krajami UE i Wielką Brytanią.