Na początku przyszłego tygodnia zaczną obowiązywać ogłoszone zaostrzone przepisy dotyczące wjazdu na terytorium Stanów Zjednoczonych. Wymagane będzie legitymowanie się wykonaniem testu na 24h przed wylotem. Obowiązek zakładania masek ochronnych zostanie przedłużony.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił zmianę obowiązujących przepisów dla przylatujących do USA pasażerów. Z powodu pojawienia się nowego wariantu koronawirusa – Omikronu – pasażerowie będą musieli wykonać test nie jak dotychczas na 72 godziny przed podróżą, ale na 24 godziny przed wylotem do Ameryki Północnej. Stany Zjednoczone potwierdziły wykrycie pierwszych trzech przypadków zakażenia nowym wariantem w Kalifornii, Minnesocie i Kolorado.
Nowe zasady testowania będą dotyczyć wszystkich podróżujących do Ameryki pasażerów bez względu na status zaszczepienia lub kraju pochodzenia. W dalszym ciągu akceptowane będą testy PCR jak i antygenowe.
Zakładanie masek wydłużone
Obowiązek zakładania masek ochronnych będzie wymagany podczas korzystania z transportu publicznego, lotów krajowych, przebywania na dworcach autobusowych, kolejowych jak i lotniskach. Obowiązujące przepisy miały skończyć się w styczniu 2022 roku, lecz zostały przedłużone do 18 marca włącznie. Nieprzestrzeganie grozić będzie mandatem w wysokości do 3 tysięcy dolarów amerykańskich.
Zakaz dla podróżnych z Afryki utrzymany
W poniedziałek, 29 listopada, USA wprowadziły zakaz podróży do ośmiu południowo afrykańskich krajów - RPA, Botswany, Zimbabwe, Namibii, Lesoto, Eswatini, Mozambiku i Malawi. Przekroczyć granicę USA mogą jedynie obywatele Stanów Zjednoczonych, podróżni posiadający prawo stałego pobytu oraz osób, które przez ostatnie 14 dni nie przebywały w wyżej wymienionych krajach.
Na obecną chwilę nie planuje się wprowadzenia testów, w którymś dniu po wylądowaniu lub obowiązkowej kwarantanny. Nie planuje się ponownego zamykania granic. Jednakże jakzaznaczył przedstawiciel administracji Prezydenta Bidena, decyzje będą podejmowane w zależności od rozwoju sytuacji.
United Airlines zaniepokojone Omikronem
Prezes United Airlines Scott Kirby, jest zaniepokojony nowym wariantem. – Przypuszczam, że będziemy latać mniej do Europy w styczniu niż to planowaliśmy. Według mnie [Omikron, od red.] będzie mieć wpływ krótkoterminowy, nasze prognozy długoterminowe pozostają – powiedział w Financial Times.
Przewoźnik utrzyma swoje połączenia z Waszyngtonu D.C. do Lagos w Nigerii, które niedawno zostało zainaugurowane. United Airlines będzie kontynuować rejsy do Kapsztadu i Johannesburga w RPA oraz Akry w Ghanie.
Zmniejszenie czasu na wykonanie testu na koronawirusa nie powinno zakłócić odradzającego się powoli ruchu atlantyckiego. Otwarcie granic USA dla w pełni zaszczepionych pasażerów spowodowało wzrost rezerwacji na loty amerykańskie.
O zdjęciu restrykcji na podróże do USA mówił ostatnio Michał Fijoł, członek zarządu PLL LOT ds. handlowych, w rozmowie z Rynkiem Lotniczym.