Rodziny ofiar boeinga 737-800 Jeju Air, który uległ katastrofie na południowokoreańskim lotnisku Muan, złożyły pozwy cywilne przeciwko Boeingowi, dodając się odszkodowania i wskazując „przestarzałe systemy” jako przyczynę katastrofy.
29 grudnia 2024 roku doszło do
katastrofy lotniczej w Muan w Korei Południowej. Boeing 737-800 wykonywał awaryjne lądowanie bez wysuniętego podwozia, lecz procedura nie zakończyła się pomyślnie, gdyż samolot nie zdołał wyhamować, czego skutkiem było uderzenie w betonowe ogrodzenie. Śmierć poniosło 179 osób, a efektem tragedii jest
demontaż betonowych ogrodzeń/nasypów na końcu dróg startowych południowokoreańskich portów.
Wstępne ustalenia śledczych wskazywały na zderzenie z ptakiem jako kluczowy czynnik katastrofy, a południowokoreańska Komisja Badania Wypadków Lotniczych i Kolejowych podała, że oba silniki mogły zostać uszkodzone. Raport końcowy śledztwa katastrofy 15-letniego wąskokadłubowca (HL8088; msn 37541) spodziewany jest jednak dopiero w czerwcu 2026 roku.
Przez kolejne lata Boeing będzie musiał mierzyć się z serią pozwów przed amerykańskimi sądami, albowiem rodziny ofiar złożyły/składają cywilne pozwy o odszkodowanie. Z oświadczenia Herrmann Law Group wynika, że firma prawnicza złożyła skargę w Sądzie Najwyższym hrabstwa King w Seattle w imieniu 14 rodzin, zarzucając Boeingi, że „przestarzałe systemy elektryczne i hydrauliczne”, których początki sięgają projektów z 1958 roku, pozbawiły pilotów możliwości bezpiecznego (manualnego) lądowania. Samolot – jak wynika z pozwu – miał doznać kaskadowych awarii układów elektrycznych i hydraulicznych, które rzekomo spowodowały nieprawidłowe działanie podwozia, klap, listew, spojlerów i odwracaczy ciągu.
Charles Herrmann, obrońca (i oskarżyciel Boeinga) ofiar z kancelarii Hermann Ław Group uważa, że amerykański producent samolotów „ucieka się do swojej starej, wyświechtanej taktyki zrzucania winy na pilotów”, zamiast przyznać się do tego, co – według powodów – stanowi wady konstrukcyjne. Odrębny pozew złożyła także kancelaria prawna Wisner – sprawa będzie toczyła się przed Sądem Stanowym Illinois.
Zapisz
się do newslettera:
