Linie lotnicze Qatar Airways otrzymały rządowe wsparcie na poziomie 1,95 mld dolarów - informuje Agencja Reutera. Kwota odpowiada stracie, jaką przewoźnik znad Zatoki Perskiej zanotował od 31 marca, kiedy rozpętała się na dobre pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 i zawieszono większość lotów na całym świecie.
Narodowe linie lotnicze Kataru są w szczególnie trudnej sytuacji w regionie Bliskiego Wschodu, bowiem od 2017 roku z powodu politycznych sporów nie mogą korzystać z przestrzeni powietrznej Arabii Saudyjskiej oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Podobnie wobec Qatar Airways postępuje Egipt i Bahrajn. To zmusza przewoźnika do latania na dłuższych i nieoptymalnych trasach.
Finansowy rok 2019-20 był jednym z najtrudniejszych w prawie trzydziestoletniej historii jednych z największych linii lotniczych Azji, która straciła blisko 1,24 mld dolarów w stosunku do analogicznego okresu sprzed dwunastu miesięcy. Przychody wzrosły jednak o 6,5 proc. Z kolei liczba podróżnych, którzy skorzystali z usług tego przewoźnika, osiągnęła 32,4 mln. To z kolei oznaczało wzrost o dziesięć proc.
Qatar Airways starają się systematycznie zwiększać liczbę tras międzynarodowych i zapowiedziały uruchomienie na początku przyszłego miesiąca czterech nowych tras do destynacji w Afryce i Azji. 2 października zainaugurowane zostaną loty do Entebbe w Ugandzie, które zaplanowano trzy razy w tygodniu. Dobę później połączenie z Doha zyska Hanoi. Na tej trasie rejsy będą realizowane cztery razy w tygodniu. Listę nowych destynacji uzupełnią 15 października Seszele i Windhoek w Namibii. Rejsy na tych dwóch trasach zaplanowano w częstotliwości trzech w tygodniu.
Qatar Airways ze względu na kryzys wywołany wirusem COVID-19 i spadek popytu na podróże powietrzne podjęły wcześniej również decyzję o uziemieniu swojej floty
airbusów A380. Według włodarzy
przewoźnika z Bliskiego Wschodu eksploatacja tak dużych samolotów na obecnym rynku nie jest uzasadniona komercyjnie i środowiskowo. Najważniejsze strategicznie trasy dalekodystansowe do obu Ameryk, Europy oraz regionów Azji i Pacyfiku obsługuje obecnie 49 maszyn A350 i trzydzieści boeingów 787.