Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła odwołanie firmy Airbus w sprawie zakupu przez polską policję dwóch śmigłowców. Europejski producent nie zgadza się, by Komenda Główna zakupiła maszyny w procedurze bezprzetargowej.
KIO odrzuciła
odwołanie Airbusa na podstawie art. 189 ust. 2 pkt 3 Pzp., uznając Airbusa za stronę nieuprawnioną do wniesienia odwołania. Producent nie zgadza się z kolei, by polska policja nabyła maszyny w procedurze bezprzetargowej. Airbus Helicopters przed złożeniem odwołania zwracał uwagę, że postępowanie z wolnej ręki jest dozwolone, gdy dostawa z przyczyn obiektywnych i technicznych może być zrealizowana tylko przez jednego wykonawcę. Koncern twierdzi, że w tym przypadku tak nie jest.
Jak tłumaczył w oświadczeniu rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji, Mariusz Ciarka, negocjacje odnośnie zakupu maszyn są w toku, a zamówienie ma być uruchomione zgodnie z art. 61 ustawy o zamówieniach publicznych. Oznacza to, że policja nie ma obowiązku rozpisywać przetargu.
Zakup dwóch amerykańskich śmigłowców Black Hawk ma uspokoić nastroje pracowników Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu, gdzie produkowane są części do S-70i Black Hawk: kadłuby, belki ogonowe i podwieszenia. Jeszcze w 2015 roku ówczesny minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz, obiecywał zatrudnionym w PZL Mielec zakup tych dwóch helikopterów.