Moskwa wybiera linie Wołga-Dniepr do przewozu krytycznego cargo

Burmistrz Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że w imieniu prezydenta Rosji Władimira Putina została podpisana umowa z grupą Wołga-Dniepr na prowadzenie regularnych lotniczych przewozów towarowych między Moskwą a innymi miastami w Rosji, a także do zaprzyjaźnionych państw – Chin, Indii, Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Azerbejdżanu, Pakistanu oraz Wietnamu.

– Porozumienie jest bezprecedensowe. Ale w obecnych warunkach to właśnie takie niestandardowe i odważne rozwiązania są poszukiwane – wskazał Sobianin. O transakcji, która wyceniana jest na około 9,5 miliarda rubli (120 mln dolarów amerykańskich), informuje portal „aircargonews”. Do końca roku przewiduje się przewiezienie około 20 tys. ton krytycznego cargo, w tym leków, urządzeń medycznych i medycznych materiałów eksploatacyjnych, żywności, sprzętu informatycznego i komunikacyjnego oraz komponentów używanych przez moskiewskie przedsiębiorstwa do produkcji.

 – Lotniczy most towarowy przywróci funkcjonowanie łańcuchów dostaw, które zostały zakłócone w wyniku nałożenia sankcji – napisał Sobianin. – Dzięki zamówieniu z Moskwy linie Wołga-Dniepr, które obsługują ponad 70 proc. Rosyjskiej floty samolotów towarowych, będą mogły kontynuować swoją działalność i utrzymać siłę roboczą ponad 3000 zawodowych pilotów, inżynierów i innych wysoko wykwalifikowanych pracowników – dodał burmistrz miasta stołecznego Rosji.

Nie jest jasne, czy loty będą realizowane samolotami amerykańskiego Boeinga należącymi do spółki zależnej – AirBridgeCargo, czy samolotami Antonowa lub Iljuszyna, które latają dla Wołgi-Dniepru, choć najprawdopodobniej ze względu na sankcje i możliwość zatrzymania maszyn poza granicami Federacji, rejsy cargo będą odbywać się rosyjskimi samolotami.

Raporty sugerują, że około 16 z 18 samolotów AirBridgeCargo jest w leasingu i zgodnie z sankcjami leasingodawcy zostali poinstruowani, aby wypowiedzieć wszelkie umowy leasingowe, które zawarli z rosyjskimi liniami lotniczymi. To zmusiło linie lotnicze do operacji naziemnych na początku tego roku. Leasingodawca BOC Aviation odzyskał już jeden z trzech samolotów, które wydzierżawił przewoźnikowi.

Z drugiej strony samoloty Wołga-Dniepr nadal wykonują loty, niektóre przelatują nawet przez przestrzeń powietrzną Unii Europejskiej. Odbywają się na podstawie pewnych wyjątków, takich jak pomoc humanitarna czy transport paliwa jądrowego. W ostatnim czasie zrealizowano rejsy z Moskwy do Bratysławy, gdzie przewożono elementy krytyczne funkcjonowania elektrowni atomowych.

Według danych dostarczonych przez portal FlightRadar24 w ciągu ostatnich siedmiu dni jeden An-124 należący do przewoźnika i trzy z jego Iłów-76 wykonały loty do takich miejsc jak Kazań, Stambuł, Dubaj,
Bahrajn, Uljanowsk, Moskwa czy Brno.