LOT będzie woził amerykańską administrację

Pod koniec września stało się jasne, że United Airlines zakończyły współpracę „dzielenia się kodami” z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. Amerykańskie linie współpracowały z operatorem znad Wisły przed prawie 20 lat. Porozumienie nie obowiązywało w dwie strony. Kod operacyjny flagowego przewoźnika z Polski „LO” pojawiał się w przypadku lotów United Airlines z Chicago do m.in. Atlanty, Dallas-Fort Worth, Houston, Las Vegas, Los Angeles, Orlando, San Francisco, Seattle i Tampy na Florydzie. Pasażerowie ze Stanów Zjednoczonych lądujący w Warszawie mogli natomiast przesiąść się na rejsy LOT-u do Amsterdamu, Brukseli, Frankfurtu nad Menem oraz Londynu.

Na niekorzyść dla PLL LOT, rejsy między Stanami Zjednoczonymi a Polską nie były objęte porozumieniem. Nieoznaczenie kodem United Airlines, „UA”, połączeń lotniczych z Warszawy np. do Nowego Jorku czy Chicago skutkowało niemożnością przewożenia takmi rejsami podróżujących służbową między USA a Polską przedstawicieli amerykańskiej administracji rządowej, np. rezydującego w Warszawie amerykańskiego ambasadora.

Zerwanie umowy code-share z amerykańskim przewoźnikiem, który tak jak LOT jest członkiem sojuszu Star Alliance, i zmiana zawartej w październiku 2022 roku z JetBlue umowy interline na code-share, pozwoli LOT-owi obsługę ruchu lotniczego amerykańskiego rządu. W ramach nowego porozumienia kody JetBlue pojawią się w rejsach LOT-u do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej z Krakowa, Rzeszowa i Warszawy. Kody polskiego przewoźnika pojawią się w rejsach amerykańskiego hybrydowego przewoźnika m.in. do Bostonu, Detroit, Fort Lauderdale, Las Vegas, Salt Lake City, San Francisco czy Tampy.

– Mimo zakończenia code-share z United Airlines w dalszym ciągu będziemy sprzedawali wspólne bilety – jedną z wartości aliansu lotniczego jest dostępność biletów w formule interline. Nasz nowy partner code-share’owy w USA to JetBlue – firma mniejsza wprawdzie od United Airlines, ale po dotychczasowych kilkunastu miesiącach współpracy interline jesteśmy bardzo zadowoleni. Dzięki położeniu kodu JetBlue na główne trasy między USA a Polską powoduje, że wreszcie jesteśmy zgodni z Fly America Act. Pozwala to na dostęp do kontraktorów rządu amerykańskiego – powiedział podczas prezentacji nowej strategii PLL LOT Michał Fijoł, prezes zarządu polskiego przewoźnika.

Ochrona amerykańskiego rynku

Fly America Act to amerykańska ustawa, która stanowi, że wszelkie zagraniczne podróże lotnicze finansowane z funduszy federalnych, muszą być zarezerwowane u przewoźników lotniczych latających pod banderą Stanów Zjednoczonych, niezależnie od kosztów, wygody i czasu podróży. Jest to swego rodzaju wsparcie rodzimego rynku lotniczego, zostawianie pieniędzy z podatków w budżecie własnego państwa.

Wymóg odbywania pasażerskich, ale także frachtowych podróży lotniczych dotyczy pracowników rządu federalnego (urzędników wszelakich departamentów, dyplomatów) i osób pozostające na ich utrzymaniu; kontrahentów i grantobiorców, a także wszystkich innych podróżnych, którym podróż jest opłacana przez rząd federalny. Ustawa wymaga korzystania z usług amerykańskiego przewoźnika lotniczego w przypadku wszystkich podróży finansowych z federalnego budżetu, chyba że amerykański przewoźnik lotniczy nie jest dostępny lub podróż kwalifikuje się do wyjątku zgodnie z ustawą Fly America Act.

Przestrzeganie ustawy Fly America Act jest obowiązkiem podróżnego i odpowiedzialnego za organizację zagranicznego wyjazdu departamentu. Przed dokonaniem uzgodnień dotyczących międzynarodowych podróży lotniczych związanych z dotacją, umową lub umową o współpracy, podróżny mysi dowiedzieć się w jaki sposób finansowana jest ta podróż międzynarodowa. Musi być stwierdzone czy loty opłaci główny federalny fundusz czy może jednak fundusz tranzytowy, a także czy spełnione zostały wszystkie zawarte w ustawie przesłanki.

Zawierane przez amerykańskie linie lotnicze z zagranicznymi operatorami umowy code-share, na mocy, których przewoźnicy lotniczy z USA kupują lub mają prawo do sprzedaży bloku biletów u zagranicznego przewoźnika, są zgodne z przepisami Fly America Act. Aby podróż rejsem code-share była ważna podróżny musi złożyć cała dokumentację biletową, gdzie wyszczególniony jest kod identyfikacyjny i numer lotu amerykańskiego przewoźnika.