Korean Air w Warszawie?

Warszawa połączona jest lotniczo z Seulem od 2016 roku, kiedy Polskie Linie Lotnicze LOT zainaugurowały bezpośrednie rejsy między Lotniskiem Chopina a portem Inczon. Przewoźnik znad Wisły lata do południowokoreańskiej stolicy sześć razy w tygodniu. Polski operator realizuje także loty z Wrocławia (jedna rotacja w tygodniu), jak również z Budapesztu (trzy loty w tygodniu). O ile w przypadku rejsów z Warszawy LOT ma pozycję dominującą, to w przypadku lotów z portu im. Ferenca Liszta flagowy operator lotniczy Rzeczypospolitej Polskiej musi liczyć się z bezpośrednią konkurencją w postaci Korean Air.

Jak dobrze pójdzie, to najpóźniej do maja przyszłego roku flagowe linie lotnicze Korei Południowej pojawią się w Polsce, a konkretnie na warszawskim Lotnisku Chopina. Korean Air otrzymał prawa przelotowe na loty Seul – Warszawa – Seul, a słowa przedstawiciela południowokoreańskich linii potwierdzają wolę realizację lotów nad Wisłę. Samoloty Korean Air, co jakichś czas, przylatują do Polski, w tym do Warszawy, a wszystko za sprawą operacji cargo.

– Rozważamy uruchomienie lotów do Polski – powiedział, cytowany przez „The Chosun Daily”, dobrze zaznajomiony ze sprawą pracownik Korean Air – linii, które otrzymały prawa na realizację czterech w tygodniu rotacji do Warszawy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, linie Korean Air muszą rozpocząć działalność w ciągu roku od uzyskania koncesji i operować przez co najmniej 20 tygodni, aby ją zachować. Południowokoreański operator musi zatem uruchomić loty do Warszawy najpóźniej do maja przyszłego roku, aby utrzymać wydaną przez stronę polską licencję.

Od zeszłego roku, w wyniku renegocjacji bilateralnej umowy lotniczej między Polską a Koreą Południową, wyznaczeni przez obie strony rządowe przewoźnicy (LOT i Korean Air) mogą wykonywać między Warszawą a Seulem siedem lotów w tygodniu. Desygnowane linie lotnicze mają także prawa do realizacji trzech w tygodniu lotów między stolicą Polski a Busan, drugim największym miastem w Korei.

Południowokoreański portal wskazuje, że „Polska jest znaczącym w Europie Wschodniej ośrodkiem przemysłu akumulatorowego, obronnego i budowlanego”. Według Statistics Korea, w Polsce działa około 350 koreańskich firm. Oczekuje się, że możliwości biznesowe wzrosną, szczególnie w obliczu przewidywanej odbudowy Ukrainy. Overseas Koreans Agency odnotowuje 66-proc. wzrost populacji Koreańczyków w Polsce, z 2 635 w 2021 r. do 4 286 w zeszłym roku, co jest porównywalne z populacją Koreańczyków w Hiszpanii (4 774) czy Włoszech (4 499).