Samolot Antonow Rusłan z około 125 tys. kombinezonów i 210 tys. przyłbic na pokładzie wyląduje 11 maja o godz. 17.00 na lotnisku Wrocław-Strachowice. To kolejny transport środków niezbędnych do walki z COVID-19 zakupionych przez Grupę Lotos w Chinach na zlecenie polskiego rządu. Operację zorganizowano w ramach programu SALIS.
– Walka z koronawirusem nadal trwa. Dlatego cały czas monitorujemy sytuację i podejmujemy kolejne działania, mające wesprzeć poszczególne służby w naszym kraju. Oprócz akcji takich jak ta dziś, doposażamy bezpośrednio konkretne placówki medyczne, przekazujemy paliwo oraz dzielimy się naszymi zapasami środków ochrony indywidualnej. Przed nami jeszcze przynajmniej jeden transport sprzętu z Chin – wyznał Paweł Jan Majewski, prezes Zarządu Grupy Lotos.
To już trzeci
transport środków ochrony indywidualnej zakupionych przez Grupę Lotos na zlecenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W całe przedsięwzięcie zaangażowanych jest szereg podmiotów. To nie tylko Ministerstwo Aktywów Państwowych kierowane przez wicepremiera Jacka Sasina, ale również Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Zdrowia, Agencja Rozwoju Przemysłu, Agencja Rezerw Materiałowych oraz Poczta Polska.
To również trzecia misja jednostki AN-124 w ramach programu SALIS (Strategic Airlift International Solution), którym zarządza NATO. Celem tej inicjatywy jest zapewnienie możliwości lotniczego transportu strategicznego tym państwom, które same nie mają do tego odpowiednich samolotów. Jeszcze w poniedziałek, po zakończeniu wyładunku,
maszyna odleci do Lipska w Niemczech.
Sprzęt w znakomitej większość trafi do składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Lublińcu. Będzie stamtąd dystrybuowany do szpitali w całej Polsce zgodnie z wytycznymi resortu zdrowia.
Zapisz
się do newslettera:
