Partner serwisu
Biznes i przemysł

Inżynierowie FAA sprzeciwili się usunięciu przez Boeinga części ochrony odgromowej w B787

Dalej Wstecz
Autor:

Redakcja

Data publikacji:
16-12-2019
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek-lotniczy.pl/ Seattle Times

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES I PRZEMYSŁ
Inżynierowie FAA sprzeciwili się usunięciu przez Boeinga części ochrony odgromowej w B787
fot. Piotr Bożyk
Na początku br. kierownictwo amerykańskiej Federalnej Administracji Lotniczej (FAA) wyraziło zgodę na usunięcie kluczowej cechy skrzydła 787 Dreamliner, która miała chronić go w przypadku uderzenia pioruna – o sprawie donosi Dominic Gates z Seattle Times.

W tym roku amerykański producent ma potężne problemy, które zaczęły się od pytania o bezpieczeństwo najnowszego wąskokadłubowego samolotu po katastrofie B737 MAX 8 linii Ethiopian Airlines, który wykonując rejs ET302 rozbił się wkrótce po starcie z lotniska w Addis Abebie. Katastrofa kolejnego B737 MAX 8 doprowadziła do uziemienia tych samolotów przez władze lotnicze na całym świecie. W wakacje, po śledztwie New York Times, pojawiły się pytania dotyczące jakości produkowanych Dreamlinerów w zakładach w North Charleston. Teraz pojawia się problem ze zmianami dotyczącymi ochrony odgromowej. Jednak ten patologiczny problem zdaje się, że nie leży tylko i wyłącznie po stronie agencji czuwających nad bezpieczeństwem lotnictwa, ale także rządów, które np. w przypadku USA niewystarczająco dotują te instytucje.

Zmiany Boeinga w projekcie skrzydła B787, które zmniejszą koszty dla firmy jak i jej klientów – linii lotniczych, w ostatnim czasie bardzo przyspieszyły. Wszystko to dzieje się pomimo wyraźnych zastrzeżeń zgłoszonych przez własnych ekspertów technicznych FAA, którzy zauważyli zwiększone ryzyko wybuchu paliwa w zbiorniku wewnątrz skrzydła przy uderzeniu pioruna. Sprawa ta zostanie poddana analizie w najbliższą środę, gdy Steve Dickson, administrator FAA, pojawi się przed komisją Izby Kongresu USA, która bada regulacje i działanie agencji po dwóch katastrofach boeingów 737 MAX.



Ochrona odgromowa w samolocie B787 Dreamliner, który jest wykonany głównie z kompozytów węglowych, jest bardziej skomplikowana niż w typowym "metalowym" samolocie. Gdy Boeing opracował Dreamlinera, projekt obejmował specjalne środki mające na celu ochronę skrzydłowego zbiornika paliwa. Producent uszczelniał każdy metalowy element mocujący w skrzydle za pomocą kapturka izolacyjnego i zatopioną folię miedzianą w paskach na skórze skrzydła węglowego, aby rozproszyć wyładowanie elektryczne po uderzeniu pioruna.

Pięć lat temu Boeing po cichu przestał dodawać izolacyjne kapturki, a inżynierowie amerykańskiego producenta zatwierdzili tę zmianę przy minimalnym wkładzie FAA. Następnie, w marcu br., przestał dodawać ochronną folię miedzianą. Obecnie cała powierzchnia skrzydła każdego B787 dostarczonego od tego czasu, czyli od marca 2019 r., nie ma obu zabezpieczeń. FAA początkowo odrzuciła usunięcie folii ze skrzydła. 22 lutego br.  biuro certyfikacji FAA orzekło, że Boeing nie wykazał, zgodnie z wymaganymi przepisami, że zapłon oparów paliwa w zbiorniku po uderzeniu pioruna będzie „wyjątkowo nieprawdopodobny”, zdefiniowany w takim przypadku najprawdopodobniej nastąpi to nie więcej niż trzy razy w ciągu miliarda godzin lotu. Ale w tym czasie Boeing zbudował już około 40 zestawów skrzydeł bez specjalnej folii. W obliczu braku możliwości dostarczenia tych samolotów, Boeing natychmiast się odwołał. Menedżerowie FAA cofnęli orzeczenie dokładnie tydzień później – na kilka dni przed katastrofą drugiego B737 MAX.

W czerwcu starszy inżynier ds. bezpieczeństwa FAA, Thomas Thorson, martwił się, że agencja zbyt szybko zatwierdza pożądane zmiany Boeinga, aby ten mógł dostarczać swoje samoloty, które już zbudował. Thorson formalnie sprzeciwił się decyzji FAA. – Nie zgadzam się, że harmonogramy dostaw powinny wpływać na nasze decyzje dotyczące bezpieczeństwa i obszary krytycznych dla bezpieczeństwa ustaleń. Nie jest to zgodne z naszymi zasadami bezpieczeństwa – napisał Thorson.

Kierownictwo FAA spotkało się z ostrą krytyką za sposób, w jaki sprawował kontrolę nad certyfikacją 737 MAX od własnego personelu technicznego oraz przekazał większość procesu zatwierdzania samemu Boeingowi.



Decyzja o zmianach w 787, które podjęto gdy Boeing dążył do zmniejszenia kosztów i złożoności produkcji odrzutowca, budzi podobne obawy. Boeing twierdzi, że zmiany zostały wprowadzone wraz z ewolucją wiedzy na temat ochrony odgromowej, zarówno pod względem tego, co sprawdza się w praktyce, jak i tego, co jest potrzebne do spełnienia wymagań FAA. W oświadczeniu Boeing powiedział, że 787 ma „kilka innych warstw ochrony przed uderzeniem pioruna” oraz że każda zmiana projektu „została właściwie rozważona i uwzględniona przez Boeinga oraz dokładnie sprawdzona i zatwierdzona przez FAA”.

Cały tekst Dominica Gates'a "FAA Engineers Objected to Boeing’s Removal of Some 787 Lightning Protection Measures" można przeczytać na stronie Seattle Times.

Boeing B787 Dreamliner

B787 Dreamliner jako produkt był i jest na pewno prawdziwym przełomem wśród samolotów pasażerskich. Nowoczesna konstrukcja, zaawansowane technologicznie silniki oraz lekkie kompozytowe materiały gwarantują obniżenie poziom hałasu, a także bardziej przyjazne warunki na pokładzie. To tylko niektóre z zalet, które zapewniają pasażerom wysoki komfort podczas podróży. Jednak niektóre z najbardziej innowacyjnych technologii na pokładzie Boeinga 787 nie są widoczne gołym okiem, ale z pewnością pomogą pasażerom odczuć różnice i sprawią, że ich lot będzie bardziej przyjemny i komfortowy.

Od uruchomienia programu w 2004 r. Boeing zebrał zamówienia na 1487 samolotów B787: 426 w wersji B787-8, 868 maszyny B787-9 oraz 193 B787-10 od 85 klientów. Do tej pory amerykański producent dostarczył 918 Dreamlinerów: 368 B787-8, 505 B787-9 oraz 25 największych B787-10. Dreamliner jest najszybciej sprzedającym się samolotem szerokokadłubowym w historii lotnictwa komercyjnego. To pierwszy samolot w tej kategorii, który przekroczył sprzedaż 1000 sztuk w ciągu zaledwie dziewięciu lat od ogłoszenia programu. Wśród dostarczonych samolotów znajduje się także 15 maszyn B787, osiem B787-8 oraz siedem B787-9, należących do rodzimego LOT-u.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Airbus: easyJet zamawia 157 samolotów z rodziny A320neo

Pasażer i linie lotnicze

Airbus: easyJet zamawia 157 samolotów z rodziny A320neo

Piotr Bożyk 20 grudnia 2023

Lufthansa zamawia 40 airbusów A220 i 40 boeingów 737 MAX

Pasażer i linie lotnicze

Boeing sprzedał w listopadzie 114 samolotów i dostarczył 56 maszyn

Biznes i przemysł

Zobacz również:

Boeing sprzedał w listopadzie 114 samolotów i dostarczył 56 maszyn

Biznes i przemysł

Boeing sprzedał w listopadzie 114 samolotów i dostarczył 56 maszyn

Rafał Dybiński 18 grudnia 2023

Kobieta zostanie nowym dyrektorem Boeinga?

Biznes i przemysł

Kobieta zostanie nowym dyrektorem Boeinga?

Mateusz Kieruzal 17 grudnia 2023

Boeing chce ułatwień w certyfikacji B737 MAX 7

Biznes i przemysł

Boeing chce ułatwień w certyfikacji B737 MAX 7

Mateusz Kieruzal 10 grudnia 2023

Pozostałe z wątku:

Airbus: easyJet zamawia 157 samolotów z rodziny A320neo

Pasażer i linie lotnicze

Airbus: easyJet zamawia 157 samolotów z rodziny A320neo

Piotr Bożyk 20 grudnia 2023

Lufthansa zamawia 40 airbusów A220 i 40 boeingów 737 MAX

Pasażer i linie lotnicze

Boeing sprzedał w listopadzie 114 samolotów i dostarczył 56 maszyn

Biznes i przemysł

Zobacz również:

Boeing sprzedał w listopadzie 114 samolotów i dostarczył 56 maszyn

Biznes i przemysł

Boeing sprzedał w listopadzie 114 samolotów i dostarczył 56 maszyn

Rafał Dybiński 18 grudnia 2023

Kobieta zostanie nowym dyrektorem Boeinga?

Biznes i przemysł

Kobieta zostanie nowym dyrektorem Boeinga?

Mateusz Kieruzal 17 grudnia 2023

Boeing chce ułatwień w certyfikacji B737 MAX 7

Biznes i przemysł

Boeing chce ułatwień w certyfikacji B737 MAX 7

Mateusz Kieruzal 10 grudnia 2023

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5