Enter Air problemem dla polskich lotnisk?

Dyrektor generalny Enter Air w rozmowie z naszą redakcją stwierdził, że we wszystkich portach lotniczych czarterowe linie lotnicze zmuszone są płacić największe z możliwych opłat lotniskowych. Polskie Porty Lotnicze zareagowały na słowa Grzegorza Polanieckiego, wskazując, że nie są faworyzowane żadne linie lotnicze, a Enter Air jest traktowany tak samo jak LOT. Operator Lotniska Chopina i portów w Radomiu i Zielonej Górze podkreślił, że największe, prywatne linie w Polsce zaakceptowały zaproponowany regulamin opłat w radomskim porcie.

Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy katowickiego lotniska, wyznaje, że obsługa czarterowego operatora odbywa się na takich samych zasadach jak innych linii. – Enter Air prowadzi działalność w Katowice Airport na takich samych warunkach jak każda inna linia czarterowa obecna na naszym lotnisku. Przewoźnik korzysta za wszystkich zniżek, które wynikają z zapisów taryfy opłat lotniskowych katowickiego portu – powiedział Adamczyk.

– Nie możemy się zgodzić ze stwierdzeniem wygłoszonym przez Prezesa Grzegorza Polanieckiego – dla Portu Lotniczego Poznań-Ławica zarówno Enter Air, jego pasażerowie jak i cały segment przewozów czarterowych, to bardzo ważne elementy strategii biznesowej, bez których ciężko nam sobie nawet wyobrazić dalszy rozwój ruchu lotniczego i siatki połączeń – komentuje Zarząd Portu Lotniczego Poznań-Ławica.

Poznań dezaprobuje

– Jeszcze raz podkreślamy, że Enter Air to jeden z naszych najważniejszych partnerów biznesowych, z którym współpraca układa się nam bardzo dobrze od kilkunastu lat. Efektem tej współpracy jest stale rozwijająca się baza operacyjna przewoźnika na poznańskiej Ławicy, w której w sezonie Lato 2023 stacjonują trzy samoloty. Ale co najważniejsze – w obecnie obowiązującym cenniku opłat lotniskowych, znalazły się zniżki, których beneficjentem jest także linia lotnicza Enter Air – dodaje zarząd portu w Poznaniu.

Aktualnie obowiązujący na wielkopolskim lotnisku cennik opłat lotniskowych ma zawierać „
szereg atrakcyjnych zniżek, z których może skorzystać każdy przewoźnik spełniający wymogi do ich przyznania”. Zarząd portu im. Henryka Wieniawskiego wskazuje, że prawdą jest, że „większość zniżek przeznaczona jest dla przewoźników lotniczych otwierających nowe trasy w ruchu regularnym lub intensyfikujących przewozy w międzynarodowym ruchu lotniczym”. Taki system opłat, zaakceptowany przez Urząd Lotnictwa Cywilnego, wynika z jednego z głównych celów funkcjonowania każdego portu lotniczego, jakim jest „budowanie dostępności komunikacyjne miasta i regionu, w tym dla pasażerów przylatujących, zarówno w celach biznesowych jak i turystycznych”.

– Taka zależność, bezpośrednio przekłada się nie tylko na wyniki finansowe portu lotniczego, ale także wyniki i intensywny rozwój lokalnej gospodarki. W przypadku wakacyjnych połączeń czarterowych nie obserwujemy takiego mechanizmu – mamy do czynienia w 100 proc. z ruchem wylotowym, najczęściej ograniczonym wyłącznie do tzw. wysokiego sezonu, w którym praktycznie całe ryzyko finansowe projektu przenoszone jest na organizatora turystyki czarterującego dany samolot (w przypadku połączeń regularnych, ryzyko finansowe uruchomienia nowej trasy w całości spoczywa na linii lotniczej) – wyjaśnia zarząd poznańskiego portu lotniczego.

Kraków nie lubi Enter Aira?

Grzegorz Polaniecki stwierdził, że „porty takie jak, Kraków czy Wrocław nie są w ogóle zainteresowane współpracą z polskim przewoźnikiem jakim jest Enter Air. Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II ma woleć innych przewoźników. – Nie musimy się napinać, żeby tam być – zaznaczył prezes Enter Aira. Lotnisko w podkrakowskich Balicach chce w dalszym ciągu rozwijać się w oparciu o linie tradycyjne, które oferują połączenia do położonych w zachodniej Europie hubów i niskobudżetowych przewoźników, takich jak Ryanair i Wizz Air. Krakowska baza jest dla irlandzkich linii jedną z największych Europie. Boeingami 737-800/8200 można polecieć do ponad 80 miast w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie.

Letnia siatka połączeń z Krakowa zawiera loty do blisko 150 miejsc docelowych w 33 krajach. Enter Air jest w Krakowie obecny, lecz kilka lotów w tygodniu wykonywanych jest na zasadzie rotacji W – przez samoloty i załogi zbazowane w innych polskich portach. Samoloty Enter Aira realizują dla biur podróży loty czarterowe do Grecji czy Turcji.

Zapytaliśmy prezesa portu w Krakowie, dlaczego Balice nie były zainteresowane współpracą z największym polskim, prywatnym przewoźnikiem. – Wiemy, że fundamentami odbudowy siatki połączeń oraz rozwoju jest zdywersyfikowana i konkurencyjna oferta oparta na partnerskich relacjach z kluczowymi klientami. Cały czas pracujemy, aby to grono poszerzać – wyznał Radosław Włoszek. – Niezmiennie zachęcamy Polaków do podróżowania i do korzystania z oferty przewoźników na krakowskim lotnisku, a statystki są tego najlepszym dowodem. Półmetek wakacji zamknęliśmy wynikiem 5 290 279 obsłużonych pasażerów. To w dotychczasowej historii Kraków Airport najlepszy wynik osiągnięty w skali danego roku – dodał Włoszek.

Poznań otwarty na pomysł budowy hangaru

– Kiedyś w kuluarowych rozmowach w przedstawicielem polskich władz, dostaliśmy następującą radę. W przypadku zarejestrowania naszej działalności lotniczej za granicą, moglibyśmy korzystać z różnych zniżek, pomocy dla inwestorów zagranicznych. Obecnie nie ma żadnej pomocy dla inwestorów lokalnych – powiedział Grzegorz Polaniecki.

W pobliżu Balic powstanie największe w Europie centrum treningowe Ryanaira. Na pewno ten przewoźnik jest „kluczowym partnerem” dla drużyny Kraków Airport. Linie sieciowe powiększają swoją ofertę. Port realizuje inwestycję budowy terminalu cargo, a w późniejszym czasie powiększony zostanie terminal pasażerski. Budowę hangaru przez prywatne linie wyklucza lotnisko w Pyrzowicach, gdyż za powstawanie nowej infrastruktury lotniczej odpowiedzialny jest operator podkatowickiego portu. – Duże hangary do obsługi technicznej samolotów są budowane w Katowice Airport tylko przez właściciela lotniska, czyli Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA, nie dzierżawimy gruntów pod budowę takiej infrastruktury podmiotom zewnętrznym. Dzięki temu możemy zaoferować najnowocześniejszą infrastrukturą w Polsce do prowadzenia działalności MRO – wskazuje Adamczyk.

Na ideę budowy hangaru otwarty jest Poznań. Zarząd lotniska w stolicy województwa wielkopolskiego wskazuje, że „w temacie budowy hangaru serwisowego – jesteśmy otwarci na rozmowy dotyczące każdej opcji rozwoju bazy operacyjnej”.

Skontaktowaliśmy się także z portami w Gdańsku, Rzeszowie i Wrocławiu. Tomasz Kloskowski, prezes zarządu portu im. Lecha Wałęsy, gdzie Enter Air otworzył na wiosnę br. swoją kolejną bazę, wyznał, że nie rozmawia o partnerach poprzez media. Z pozostałych lotnisk, do momentu publikacji artykułu, nie nadeszły żadne odpowiedzi.