Partner serwisu
Pasażer i linie lotnicze

Bloomberg: Jaki sens ma „Flygskam”, jeśli nie działa w Azji?

Dalej Wstecz
Data publikacji:
29-07-2019
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek-Lotniczy.pl

Podziel się ze znajomymi:

PASAŻER I LINIE LOTNICZE
Bloomberg: Jaki sens ma „Flygskam”, jeśli nie działa w Azji?
Fot. Tomasz Śniedziewski
Koncepcja wstydu przed lataniem jest nieznana i nie znajduje zrozumienia w Azji, gdzie tworząca się klasa średnie pokochała podróże lotnicze. Biorąc pod uwagę fakt, że Azja staje się największym rynkiem lotniczym świata, szanse na to, by stworzona w Europie kampania “Flygskam” przyniosła wymierne efekty są nikłe, pisze Adam Minter z Bloomberg.

– Tego lata, udający się na wakacje Europejczycy są sprowadzani na ziemię. Kampania społeczna, do określania której używane są takie hasztagi jak #stayontheground i #flightshame zmusza podróżnych, by dobrze zastanowili się na temat śladu węglowego, jaki zostawiają ich podróże lotnicze. Nawet linie lotnicze przyłączają się do publicznego zawstydzania. KLM zachęcają ludzi by latali mniej, natomiast prezes Lufthansa Group niedawno zadeklarował, że niskie ceny biletów są “ekonomicznie, ekologicznie oraz politycznie nieodpowiedzialne”. Nie jest jest jasne czy istnieje związek, ale w tym samym czasie w Europie odnotowano wzrost liczby pasażerów na kolei – przypomina Adam Minter z Bloomberg.

Problem “Pierwszego świata”?

Podejmowane w Europie działania na rzecz ograniczenia latania, dla niektórych uciążliwe i budzące sprzeciw, dla niektórych będące powodem do dumy i nadzieją na proekologiczne zmiany, z dużym prawdopodobieństwem w skali globalnej nie mają tak znaczącego przełożenia na ograniczenie ilości emisji, jak chwieliby tego twórcy ruchu “Flygskam”. Wszystko przez to, że coraz mniejsze znaczenie ma sam rynek europejski. – Wszystkie te działania nie mają większego znaczenia dla środowiska, jeżeli branża lotnicza nie poradzi sobie z wpływem na środowisko swojego największego rynku – Azji – zauważa Minter.

Zgodnie z wyliczeniami Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA), liczba pasażerów podwoi się do 2037r. Motorem napędowym tego wzrostu ma być tworząca się nowa klasa średnia w Chinach, w Indiach oraz w Azji Południowo-Wschodniej. Już w przyszłej dekadzie Chiny zdetronizują Stany Zjednoczone jako największy rynek lotniczy świata.

– Do tej pory wzrost był następstwem demografii ekonomicznej (sama klasa średnia w Chinach liczy 400 mln osób), ale również częściowo wynikiem przyjętej strategii biznesowej przewoźników. Zamiast czekać, aż konsumenci staną się na tyle zamożni, by korzystać z przelotów w tradycyjnych cenach, azjatyckie niskokosztowe linie lotnicze usilnie starały się przyciągnąć pasażerów ceną – analizuje autor opracowania.

Azja chce latać – coraz częściej i coraz taniej

Taktyka ta, jak zauważa Bloomberg, doskonale się sprawdza. – W 2008 r. oferowanie linii lotniczych z Regionu Azji Południowo-Wschodniej wynosiło 200 mln miejsc. Dziesięć lat później wzrosło do 530 mln miejsc. W tym czasie niskokosztowe linie lotnicze zwiększyły swój udział w rynku z 30 do prawie 50 proc. Jedne z czołowych linii lotniczych w regionie, Grupa AirAsia z siedzibą w Malezji, posługujące się sloganem reklamowym “Now Everyone Can Fly!”, są na dobrej drodze by w 2019 r. stać się największym przewoźnikiem lotniczym w Azji Południowo-Wschodniej – czytamy w artykule.

Ani branża lotnicza, ani pasażerowie – wielu z nich podróżujących po raz pierwszy – ani lokalne rządy, nie planują spowalniania tego wzrostu. Przeciwnie – do 2035 r. Indie planują wybudować 100, a Chiny ponad 200 nowych portów lotniczych. W tym samym czasie kraje o rozwiniętych gospodarkach, takie jak Singapur czy Korea Południowa, ulepszają i rozbudowują swoje lotniska w oczekiwaniu na prognozowany wzrost liczby pasażerów.

– Koszty środowiskowe tego wzrostu są bardzo realne. Pojedyncza osoba odbywająca lot w obie strony pomiędzy Londynem i Nowym Jorkiem generuje te same ilości emisji, co pojedyncza osoba ogrzewająca swój dom przez cały rok. To wszystko się zbiera: branża lotnicza emituje prawie 1 mld ton CO2 rocznie. Jeżeli branża lotnicza byłaby krajem, to znajdowałaby się w pierwszej dziesiątce największych emitentów, przed takimi trucicielami jak Brazylia, Kanada, Korea Południowa czy Wielka Brytania – wylicza Minter.

– Decyzja stosunkowo niewielkiej ekologicznie świadomej grupy Europejczyków, by nie latać, według wszelkiego prawdopodobieństwa nie będzie miała większego znaczenia, ze względu na ogromną przewagę liczebną podróżnych z Azji, którzy często odbywają loty, nawet jeśli w wielu wypadkach są to loty na krótkich dystansach w obrębie regionu. Podczas, gdy rośnie świadomość ekologiczna w Azji, to koncepcja zrównoważonej konsumpcji, w szczególności przeświadczenie, że konsumenci powinni dobrowolnie płacić więcej by zainicjować dobroczynne działanie ekonomii konsumenckiej, w dalszym ciągu jest ideą, której hołdują jedynie nieliczne bogate osoby – uważa Minter.

Nie ograniczać lotów, ograniczać ich wpływ na środowisko

Oznacza to, że linie lotnicze i rządy muszą znaleźć inne sposoby by zatrzymać negatywne następstwa podróży lotniczych w Azji. Oczywiście, w tym temacie nie możemy mówić o łatwych rozwiązaniach. Mimo to rządy mogą i powinny już teraz podjąć stosowne kroki. Na przykład Chiny oraz Indie mogłyby dołączyć do grupy ponad 70 krajów biorących udział w programie CORSIA.

Minter zachęca też do tego samego rozwiązania, którego wprowadzenie postuluje sama branża lotnicza: – Większe wsparcie rządów dla biopaliw i innych paliw odnawialnych, w szczególności poprzez wykorzystanie ich przez przewoźników flagowych i państwowe linie lotnicze, ograniczyłoby poziom emisji i stworzyłoby ekonomię skali, dzięki której także inne linie lotnicze mogłyby zaadoptować stosowanie takich czystszych paliw. Linie lotnicze mogłyby także współpracować ze sobą by powołać do życia i utrzymywać “zielone” trasy lotnicze, na których można by było ograniczyć zużycie paliwa, i co za tym idzie, wpływ na środowisko.

Popularyzacja biopaliw, która mogłaby doprowadzić do obniżki ich cen, nie wydaje się jednak drogą, którą chcą podążać kraje europejskie. Rząd Francji widzi rozwiązanie we wprowadzeniu “ekopodatku” na paliwa lotnicze, czemu sprzeciwia się branża, w tym francuski przewoźnik narodowy. W tym wypadku, być może to Azja stanie się liderem rozwijania przemysłu biopaliw.

Wiele krajów Azji, które dysponują znacznymi zasobami, mogą wyznaczać drogę także w innym kierunku rozwoju: – Kraje które są zainteresowane wpieraniem rozwoju własnego sektora produkcji samolotów, mogłyby zwiększyć poziom inwestowania w opracowanie elektrycznych oraz hybrydowych źródeł napędu – sugeruje Minter.

Przy sporej liczbie dostępnych, choć niełatwych rozwiązań, zmierzających do zmniejszenia wpływu branży lotniczej w Azji na zmiany klimatu, jasne jest to, co się nie sprawdzi: – Rządy nie zajdą daleko, jeżeli będą próbowały wmówić nowym konsumentom, że nie mogą latać. Sztuka polega na tym, by uczynić te loty mniej destruktywnymi dla środowiska, niż są w tym momencie – konkluduje Minter.
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Ocieplenie klimatu powodem wzrostu siły turbulencji

Biznes i przemysł

Qatar Airways korumpowały unijnych urzędników?

Prawo i polityka

Qatar Airways korumpowały unijnych urzędników?

Mateusz Kieruzal 09 marca 2023

Zobacz również:

Jak linie lotnicze reagują na wstyd przed lataniem

Biznes i przemysł

Jak linie lotnicze reagują na wstyd przed lataniem

Justyna Urbaniak 14 lutego 2020

Linie lotnicze UE są bardziej zrównoważone niż amerykańskie

Biznes i przemysł

Pozostałe z wątku:

Ocieplenie klimatu powodem wzrostu siły turbulencji

Biznes i przemysł

Qatar Airways korumpowały unijnych urzędników?

Prawo i polityka

Qatar Airways korumpowały unijnych urzędników?

Mateusz Kieruzal 09 marca 2023

Zobacz również:

Jak linie lotnicze reagują na wstyd przed lataniem

Biznes i przemysł

Jak linie lotnicze reagują na wstyd przed lataniem

Justyna Urbaniak 14 lutego 2020

Linie lotnicze UE są bardziej zrównoważone niż amerykańskie

Biznes i przemysł

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5