Wsparcie dla Austrian Airlines uzależnione od wypełnienia warunków klimatycznych

Przewoźnik z Grupy Lufthansy musi spełnić wymagające wytyczne, aby liczyć na dofinansowanie. Żadna z linii lotniczych na Starym Kontynencie, ubiegająca się o pomoc ze strony państwa, nie spotkała się z takim postępowaniem.

Chociaż niektórzy mogą powiedzieć, że kryzys klimatyczny nie jest obecnie najważniejszy w zbiorowym umyśle branży lotniczej, to będzie on dominującym tematem po wygaśnięciu zagrożenia związanego z koronawirusem SARS-CoV-2. To dlatego, że branża transportowa jest jednym z największych emitentów CO2. Przemysł lotniczy odpowiada bowiem za 12 proc. tych emisji.

Klimatyczne pakiety ratunkowe

Organizacje ekologiczne zachęcają krajowych decydentów, aby pakiety ratunkowe dla przewoźników powietrznych zawierały pewnego rodzaju ograniczenia środowiskowe. Jednym z ministrów, który szczególnie głośno o tym mówi, jest Leonore Gewessler. Minister transportu Austrii uważa, że ​​pakiety ratunkowe dla linii lotniczych powinny być powiązane z warunkami klimatycznymi. To może być główny powód, dla którego rząd nadal rozważa wysokość wsparcia dla Austrian Airlines.

Narodowy przewoźnik potrzebuje według niektórych źródeł od 500 do 800 milionów euro. Jednak linia lotnicza nie potwierdziła tej kwoty. Austriacka agencja COFAG, odpowiedzialna za zarządzanie funduszami ratunkowymi z powodu wirusa COVID-19, deklaruje pewność wsparcia dla narodowego przewoźnika, które mógłby uzyskać bardzo szybko. Nieznana jest tylko kwota, która zależna jest od stanowiska w sprawie narzuconych klimatycznych warunków.

Ogólny spadek aktywności ludzkiej na całym świecie przyniósł wiele korzyści planecie. Poziomy emisji spadły i wiele mówi się, że przyszłość wymaga rozwiązań, które utrzymają obniżające się poziomy CO2. Przemysł lotniczy ma również do odegrania ważną rolę. Zachęcając linie lotnicze do myślenia o środowisku przy przyznawaniu funduszy, rządy ponownie podkreślają znaczenie działań na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia.

Wyższe kompensacje pogrążą przewoźników powietrznych

Wiele linii lotniczych jest już związanych umową ONZ CORSIA (Carbon Offsetting Scheme for International Aviation), której celem jest usunięcie 164 milionów ton CO2 z atmosfery między 2021 a 2035 rokiem. Przewoźnicy powietrzni szukają jednak odejścia od tych rozwiązań w świetle ostatnich wydarzeń. Jeśli klauzule klimatyczne zostałyby dołączone do pakietów ratunkowych, wówczas linie lotnicze musiałyby znaleźć sposób na ograniczenie emisji, co aktualnie, mimo najlepszych intencji, jest trudne do realizacji ze względu na finansową sytuację przewoźników powietrznych. "Wiele linii lotniczych może nie być w stanie zapłacić za znacznie wyższe kompensacje emisji dwutlenku węgla, które miały być wymagane" - nie kryje obaw stowarzyszenie IATA.

Przestrzeganie przepisów klimatycznych może być więc kosztowne dla linii lotniczych ze względu na to, co one pociągają za sobą. Można jednak wymagać bardziej ekologicznych paliw, ograniczenia lotów długodystansowych oraz odnowienia floty. Wszystko wskazuje na to, że Austrian Airlines będą pierwszym przewoźnikiem, który w ogóle uwzględni takie cele w ramach pakietu ratunkowego. Grupa Lufthansa i jej spółka zależna nie odniosły się jeszcze do tej sprawy.