Tanie loty za Atlantyk już nikogo nie dziwią

Dzięki rywalizacji w branży lotniczej na tym nowym polu bitwy, istnieją możliwości podróżowania dla osób mieszkających w całej Europie i po drugiej stronie Atlantyku, przy relatywnie niskich cenach podróży.

Gdzie można latać?

Jednym z największych sukcesów w kategorii tanich lotów za Atlantyk należy do Norwegiana. Przewoźnik, który zaczynał jako mała regionalna linia lotnicza w Skandynawii, operuje obecnie nowoczesnym samolotem Dreamliner z baz w Barcelonie, Kopenhadze, Londynie Gatwick, Paryżu, Rzymie i Sztokholmie, realizując loty do kilku głównych celów turystycznych i biznesowych w Stanach Zjednoczonych. Wśród tras oferowanych przez tę linię znajdują się: Los Angeles, San Francisco, Seattle, Chicago, Nowy Jork, Denver i różne lotniska zlokalizowane na Florydzie.

Niektóre trasy obsługiwane są przez nowe samoloty Boeing 737 MAX na stosunkowo krótkich odcinkach z Belfastu, Cork, Dublina i Edynburga do miast takich jak Providence, Newburgh i Hartford – wszystkie lotniska zlokalizowane są w pobliżu dużych miast, takich jak Boston i Nowy Jork. W przyszłym roku Norwegian wprowadzi połączenie między Dublinem i Hamiltonem, niedaleko Toronto.

Skandynawia górą

Innym skandynawskim debiutantem w tym roku jest Primera Air, która rozpoczęła obsługę wakacyjnych destynacji i korzysta obecnie z najnowocześniejszych samolotów Airbus A321neo na nowych trasach z Londynu Stansted i Paryża do Bostonu, Nowego Jorku, Toronto i Waszyngtonu.
Trasa przez Atlantyk przebiega przez Islandię.

Miejsce, które było od dawna koniecznym przystankiem dla samolotów starszej generacji, jest obecnie wykorzystywane przez linie lotnicze WOW Air i jej eleganckie, fioletowe samoloty, aby oferować większy wybór tras i najniższe ceny. Dzięki całej gamie punktów startowych w całej Europie pasażerowie mogą zejść na ląd w Reykjaviku i przenieść się do innego samolotu, który zabierze ich w niemal każde miejsce w Ameryce Północnej.

Jaki jest haczyk?

Jak to się stało, że taniej jest lecieć na większe odległości? Tanie linie lotnicze przyciągają pasażerów podstawową ceną biletu, która jest niezwykle atrakcyjna w porównaniu do standardowych cen pobieranych przez głównych przewoźników, takich jak British Airways, KLM i Lufthansa. Ale cena ta nie uwzględnia udogodnień, za które obowiązuje dodatkowa opłata.

Tanie linie wykorzystują również najnowszą generację samolotów, które są znacznie lżejsze i bardziej oszczędne, co ostatecznie przekłada się na niższe ceny biletów lotniczych.

Tradycyjni przewoźnicy są zmuszeni zmieniać swoją politykę, ponieważ młode firmy poważnie zakłócają rynek dzięki efektownym taryfom i kampaniom marketingowym.

International Airlines Group (IAG), która obsługuje zarówno linie British Airways, jak i hiszpańską Iberię, niedawno założyła własną, niskobudżetową platformę o nazwie LEVEL. Oferta tej linii jest skierowana do pasażerów w Barcelonie i Paryżu, a sama linia proponuje podobne podstawowe opłaty za przelot i obsługę co Norwegian.

W innych częściach Europy niemiecka Lufthansa stworzyła ramię dalekiego zasięgu swojej taniej spółki zależnej Eurowings, oferując podróż do amerykańskich miast, takich jak Los Angeles, Nowy Jork i Seattle, z baz w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Tradycyjne linie starają się też zatrzymać pasażerów, oferując opcję zabrania ze sobą na pokład wyłącznie bagażu podręcznego. Jeśli spróbujesz zarezerwować lot w British Airways, Brussels Airlines lub Virgin Atlantic, otrzymasz tę opcję z tańszą ceną biletu w zamian za brak bagażu rejestrowanego i kilka innych ograniczeń.

Jaka przyszłość?

Można się spodziewać, że JetBlue i Southwest Airlines – dwóch z największych amerykańskich tanich przewoźników – w najbliższej przyszłości zacznie poszukiwać możliwości realizowania lotów transatlantyckich, podczas gdy kanadyjski WestJet oferuje już tanie bilety z głównych lotnisk do Europy.

Do tej pory paneuropejskie linie lotnicze EasyJet i irlandzkie tanie linie lotnicze Ryanair powstrzymały się od ogłaszania własnych ambicji transatlantyckich.