Samoloty Boeing 737 MAX 8 występują już w barwach Southwest Airlines. Na tę premierę trzeba było poczekać trochę dłużej niż zakładano, bo przewoźnik od razu zdecydował się wprowadzić nie jedną, a dziewięć maszyn.
O wielkiej
wymianie Boeingów 737 na rzecz 737 MAX 8 linie poinformowały we wrześniu bieżącego roku. Według pierwotnego planu samoloty miały być dostarczone w ciągu kilku tygodni, jednak ten etap przesunął się do początku października. W ten sposób wdrożyły dziewięć samolotów.
„MAX 8 to przyszłość floty południowo-zachodniej” – napisał w oświadczeniu Gary Kelly, prezes i dyrektor generalny Southwest. To pierwsza linia lotnicza w Ameryce Północnej, która korzysta z tego typu maszyn. Southwest spodziewa się, że do końca bieżącego roku będzie miała ich 14, a zamówień na 200 innych samolotów Boeing MAX 7 i MAX 8.
To nie jedyna zmiana w przypadku tego przewoźnika. Pod koniec ubiegłego tygodnia Southwest wycofały 30 samolotów, w tym klasyczne Boeing 737-300, które od 33 lat należą do floty linii lotniczych. Jon Stephens, dyrektor ds. transakcji flotowych linii zaznacza przy tym, że te samoloty mogą jednak raz na jakiś czas wzbić się w niebo. Southwest Airlines są największym operatorem Boeingów 737, w tym wersji 737-300, -500, -700 i MAX, w sumie w swojej flocie ma ich 735 sztuk.
Pierwszy 737 MAX przewiózł pasażerów 22 maja 2017 roku na trasie z Kuala Lumpur do Singapuru, w barwach regionalnej linii Malindo Air.