Ryanair zarobił prawie 2,2 mld euro w półroczu 2023

Wyniki finansowe liczone od kwietnia do końca września, bowiem to jest finansowe pierwsze półrocze w przypadku taniego przewoźnika z Zielonej Wyspy, poprawiły się rok do roku o 59 proc. Zyski niskokosztowca zwiększyły się z 1,37 mld euro do 2,18 mld euro, a przychody z 6,62 mld euro do 8,58 mld euro, czyli o 30 proc.

Wzrosły oczywiście również koszty operacyjne, a konkretnie o 24 proc. Przed rokiem wydano w tym celu 4,98 mld euro, natomiast teraz już 6,16 mld euro. Tanie linie lotnicze z Zielonej Wyspy przewiozły od kwietnia do końca września 105,4 mln pasażerów. To o 11 proc. więcej aniżeli w tym samym okresie 2022 roku. Średnie wypełnienie samolotów wzrosło nieznacznie z 94 do 95 proc.

Flota Ryanaira liczyła 30 września dokładnie 563 samolotów. 124 z nich to były już słynne "Gamechangery". Niskokosztowiec zamówił w maju u Boeinga kolejnych 300 odrzutowców wersji 737 MAX 10. Wartość umowy szacowana jest na 40 mld dolarów. Nowe maszyny przysłużą się do przewidywanej na 2034 rok obsługi blisko 300 mln podróżnych rocznie. Niemniej tani przewoźnik spodziewa się w 2024 roku opóźnień w dostawach przynajmniej dziesięciu z 57 zakontraktowanych odrzutowców.

Ponadto tani przewoźnik z Irlandii, który jest jednym z liderów na rynkach w Polsce, Włoszech, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii, otworzył w pierwszym finansowym półroczu trzy nowe bazy (Belfast, Lanzarote i Teneryfa), a także uruchomił aż 194 nowe trasy.

Plany na sezon zimowy zakładają utworzenie sześciu kolejnych nowych baz (Ateny, Belfast, Girona, Kopenhaga, Lanzarote i Teneryfa), co pozwoli na dodanie do rozkładów lotów 60 nowych połączeń, wliczając inauguracyjnych siedemnaście z Albanii. W sprzedaży jest już 90 proc. oferowanych w przyszłym roku lotów, obejmujących ponad 180 nowych tras.

W ciągu najbliższej dekady zatrudnienie Ryanaira wzrośnie o kolejnych 10 tys. miejsc pracy. Flota niskokosztowca z Zielonej Wyspy w 2034 roku ma liczyć już 800 samolotów. Uruchomione z sukcesami ośrodki szkolenia lotniczego w Dublinie, Bergamo oraz portach Londyn-Stansted i East Midlands skłoniły do inwestycji w kolejne dwa obiekty tego typu w Krakowie i Madrycie.

– Ryanair są jednymi z najbardziej ekologicznych linii lotniczych w Unii Europejskiej. Intensywnie inwestujemy w nową i bardziej wydajną technologię. W pierwszym półroczu finansowego 2023 roku odebraliśmy 26 nowych boeingów 737-8200 "Gamechannger" i współpracujemy z licznymi partnerami paliwowymi w celu przyspieszenia dostaw SAF – podkreślił Michael O’Leary, szef grupy Ryanair.

– Pilna reforma nieefektywnego europejskiego systemu ATC jest jedną z najważniejszych środowiskowych inicjatyw, którą UE może zrealizować. We wrześniu złożyliśmy kolejną petycję, podpisaną przez 1,5 mln klientów, wzywającą Komisję Europejską do ochrony jednolitego rynku podróży lotniczych. Niestety nie dostrzegliśmy jeszcze żadnych działań ze strony przewodniczącej Ursuli von der Leyen w tym kierunku – nie ukrywa rozczarowania szef Ryanaira.

– Ogłaszamy za to z przyjemnością dywidendę w wysokości 400 mln euro (co daje ok. 0,35 euro za akcję) dla naszych udziałowców, co zostanie wypłacone odpowiednio w lutym i we wrześniu 2024 roku. Jednocześnie zobowiązujemy się ze względu na panujące warunki do zachowania rozsądnego poziomu wydatków i elastyczności w stosownych przypadkach – podsumował Michael O’Leary.