fot. Cristian Bortes, commons.wikimedia.org, CC BY 2.0
Największe międzynarodowe lotnisko Rumunii w Bukareszcie ma zostać zamknięte dla największych samolotów na co najmniej dwa miesiące. W tym czasie planowany jest remont dwóch pasów startowych. Pod koniec marca na lotnisku wydarzył się incydent, który ujawnił, że infrastruktura rumuńskiego lotniska może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów i statków powietrznych.
Nieprawidłowości ujawnione przez NGO
Rumuński Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował lotnisko, że największe samoloty powinny ograniczyć ruch na lotnisku im. Henry'ego Coanda do 1 czerwca 2018 r. Decyzja została podjęta po tym, jak organizacja pozarządowa ujawniła, że izraelski samolot uszkodził części pasa startowego podczas startu 30 marca bieżącego roku.
Pod koniec listopada ubiegłego roku rumuńska administracja lotniska poinformowała, że ten sam pas został zmodernizowany. Naprawy rozpoczęły się w lipcu 2017 r. po tym, jak ulewny deszcz zalał go, powodując spore opóźnienia.
2 kwietnia Pro-Infrastructura, organizacja pozarządowa monitorująca infrastrukturę i budownictwo w Rumunii, ujawniła incydent w mediach społecznościowych, wzywając rząd do interwencji i naprawy infrastruktury.
Organizacja pozarządowa przyznała, że wielokrotnie sygnalizowała, że stan dwóch pasów startowych na lotnisku Henry'ego Coanda stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów.
– Pas startowy, który był wielokrotnie naprawiany cienkimi warstwami asfaltu, jest naprawdę niebezpieczny – komentowali wówczas przedstawiciele NGO. Ujawnili oni również, że incydent z 30 marca nie był pierwszym, a władze ignorowały ostrzeżenia i skargi od linii lotniczych.
Organizacja zauważyła, że drugi pas, który działa tylko na dwóch trzecich swojej długości, również został zamknięty w momencie incydentu.
Po incydencie z 30 marca ruch na lotnisku został zamknięty na godzinę. Kilka samolotów kręciło się wokół portu, czekając na szybkie naprawy, aby mogły wylądować.
– Doszliśmy do punktu, w którym piloci, kontrolerzy ruchu lotniczego, a nawet zarządzający liniami lotniczymi ostrzegają, że stan infrastruktury portu lotniczego jest nie do przyjęcia, a ryzyko jest bardzo wysokie – dodała organizacja.
Złe utrzymanie pasa kosztowne dla przewoźników
Menedżer rumuńskiej linii lotniczej Tarom, Werner Wolff, wyjawił pod koniec marca w mediach, że samoloty muszą zmieniać opony trzy do pięciu razy w tygodniu z powodu złego utrzymania pasa startowego na międzynarodowym lotnisku w Bukareszcie.
- Lotnisko w Bukareszcie potrzebuje ogromnych inwestycji w swoje pasy startowe – powiedział przedstawiciel rumuńskiego przewoźnika. – Te drogi są dziurawe, co powoduje uszkodzenia opon samolotów. To niewiarygodne, ile razy musimy je zmienić. Koszty są ogromne - dodał Wolff.
Po kontroli przeprowadzonej po incydencie z 30 marca, rumuńskie lotnictwo cywilne poinformowało lotnisko, że musi ograniczyć ruch w przypadku dużych samolotów, podczas gdy oba pasy startowe będą poddawane naprawom. Tymczasowy zakaz obejmuje wszystkie samoloty większe niż Boeing 757 i Airbus A 300s. Większych samolotów na rumuńskim lotnisku używają tylko linie Turkish Airlines i izraelski przewoźnik El Al.
Ministerstwo Transportu ogłosiło już, że obydwa pasy zostaną naprawione, a prace rozpoczną się 12 kwietnia.
W ubiegłym roku Ministerstwo Transportu poinformowało również, że planuje budowę nowego terminalu międzynarodowego lotniska Henry Coada, w tym nowych platform, podjazdów, połączeń drogowych, parkingu i nowej wieży.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.