Jak poinformował „Rynek Lotniczy” nowy p.o. prezes PAŻP Janusz Janiszewski, według pierwszych szacunków Agencja będzie potrzebowała zainwestować ok. 300–500 mln złotych w rozwój, by obsłużyć ruch po otwarciu Centralnej Portu Komunikacyjnego.
Jak
informowaliśmy wczoraj, kierowanie Polską Agencją Żeglugi Powietrznej po dymisji Janusza Niedzieli zostało powierzone Januszowi Janiszewskiemu. Podczas konferencji zakreślono ogólne kierunki strategii rozwoju PAŻP.
Jednym z celów wymienionych na konferencji była pomoc państwu polskiemu w zapewnieniu służb do obsługi ruchu lotniczego w
planowanym Centralnym Porcie Komunikacyjnym.
Nawet pół miliarda złotych
Jakiej skali rozwój PAŻP byłby potrzebny przed ewentualnym uruchomieniem CPK? – Jesteśmy przed okresem planistycznym, ale pierwsze estymacje pozwalają szacować te koszty na 300–500 mln złotych – przyznał nowy prezes PAŻP. Dodał, że kwota będzie również zależeć od ostatecznego kształtu projektu CPK.
Czy Agencji udało się już rozwiązać problemy i wypełnić założenia rewizji planu skuteczności działania? – Cały proces rewizji biznesplanu odbywał się w latach 2015–2016. Zgodnie z prawodawstwem Unii Europejskiej, jesteśmy zobligowani do realizacji tego planu do końca 2019 roku i to będzie naszym celem – zapewnił Janiszewski, dodając, że to przewoźnicy lotniczy zgodzili się na rewizję tego planu.
Odbudowanie ruchu dalekowschodniego
Jak mówi prezes PAŻP, Polska wciąż jest w okresie odbudowywania pozycji ruchowej po odpływie strumieni najcięższych samolotów w związku z sytuacją na Ukrainie. – Ta sytuacja jest cały czas na niższym poziomie niż przed kryzysem ukraińskim. Zauważalne jest już jednak odradzanie się tego ruchu lotniczego i liczymy że w przyszłości stabilizacja sytuacji politycznej pozwoli na pełne odbudowanie ruchu dalekowschodniego – mówi „Rynkowi Lotniczemu”.
Janusz Janiszewski podkreśla, że wzrost natężenia ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej wynosi ponad 10 procent rocznie i jest dużo wyższy niż europejska średnia (2,5%–3%). Rosnący ruch powoduje, że PAŻP będzie musiał dalej się rozwijać – niezależnie od tego, czy dojdzie do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego czy nie. – Inwestycje będą potrzebne nie tylko w standardową infrastrukturę kontroli ruchu, ale przede wszystkim w nowoczesne technologie zarządzania tym ruchem – podsumowuje.