Od czwartku, 3 września, lotniska w stolicy Chin będą mogły przyjmować międzynarodowe loty pasażerskie z wyznaczonych krajów. Oznacza to zakończenie trwającego pięć miesięcy zakazu przyjmowania w Pekinie pasażerów z zagranicy oraz stanowi ważny krok w powrocie do normalności branży lotniczej Państwa Środka.
Urząd Lotnictwa Cywilnego Chin (CAAC) poinformował w środę, 2 września, że od następnego dnia przywróci prawa do obsługi dziewięciu międzynarodowych połączeń lotniczych do Pekinu z ośmiu krajów: Kambodży, Pakistanu, Tajlandii, Kanady, Austrii, Danii, Grecji oraz Szwecji. Kraje te uzyskały dopuszczenie do lotów do stolicy Chin z uwagi na niską liczbę zakażeń koronawirusem zapalenia płuc COVID-19, wyjaśnia CAAC.
Pierwszym zagranicznym lotem, który wyląduje w Pekinie po pięciu miesiącach przerwy, będzie połączenie z Phnom Penh w Kambodży. Pasażerowie tego rejsu zostaną powitani w stolicy Chin już w czwartek, 3 września.
Loty pod specjalnym nadzoremZgoda na przywrócenie lotów międzynarodowych do Pekinu została okupiona wprowadzeniem jeszcze bardziej surowych wymogów dotyczących testowania pasażerów na obecność koronawirusa. Wszystkie osoby na pokładzie będą zobowiązane przedstawić negatywne wyniki testu na obecność koronawirusa wykonane w ciągu trzech dni przed lotem, a nie w ciągu pięciu, co było wcześniej obowiązującym wymogiem przed podróżami do innych miast w Chinach.
Po przylocie do Pekinu, pasażerowie będą zobowiązani odbyć na własny koszt 14-dniową kwarantannę w specjalnym ośrodku na przedmieściach miasta. Po zakończeniu okresu kwarantanny podróżni zostaną poddani ponownym testom i będą mogli opuścić ośrodek jedynie jeśli jego wynik jest negatywny. Następnie przed kolejne siedem dni po wyjściu będą zobowiązani mierzyć oraz raportować władzom swoją temperaturę.
Na pokładach lotów do Pekinu będą mogli podróżować jedynie obywatele Chin lub obywatele kraju wylotu. Maksymalna liczba pasażerów każdego lotu nie może przekraczać 500 osób. W ciągu dnia, Pekin będzie mógł przyjąć jedynie do 1 tys. osób.
Jeśli na pokładzie samolotu do Pekinu będzie podróżować trzech lub więcej pasażerów zarażonych koronawirusem, lot ten będzie przekierowany do jednego z miast sąsiadujących ze stolicą, poinformował CAAC. W mocy pozostają również zasady wprowadzone przez chińskie władze w czerwcu b.r. - jeśli okaże się, że na pokładzie lotu podróżowało pięć lub więcej osób zarażonych koronawirusem, operacje przewoźnika do Chin zostaną zawieszone na tydzień. Jeśli liczba osób zakażonych przekroczy 10 osób, przewoźnik musi liczyć się z zakazem trwającym cztery tygodnie.
Pekin wciąż nie dla LOTuChiny, które jako pierwszy kraj na świecie, musiały się zmierzyć na pandemią COVID-19, konsekwentnie stosowały reguły ścisłej izolacji jako narzędzie powstrzymywania rozprzestrzeniania się koronawirusa. Kiedy do Państwa Środka zaczęły napływać przypadki przywleczone z innych krajów, władze Chin nie miały wątpliwości - kwarantanna powinna się rozpocząć natychmiast, a miejsce kwarantanny powinno być położone jak najbliżej lotniska. W tym celu władze lotnisk współpracowały z administracją hoteli położonych najbliżej portów lotniczych.
Tak ścisłe reguły doprowadziły do szybkiego zapełniania się hoteli blisko portu lotniczego Beijing Capital (nowe lotnisko Pekin Daxing zostało zamknięte na czas epidemii), stąd też od końca marca b.r. wszystkie loty do Pekinu przed przybyciem do stolicy,
kierowane były do innych lotnisk, gdzie pasażerowie poddawani byli badaniom medycznym. Następnie loty z osobami nie wykazującymi symptomów, wysyłane były w dalszą drogę do Pekin Capital. To rozwiązanie pozwalało odciążyć działania epidemiologiczne podejmowane przez główny port lotniczy kraju oraz zdaniem wielu osób, zgodne jest z głęboko zakorzenioną w kulturze Chin tradycją obrony stolicy kraju przed niebezpieczeństwem.
Na razie do Pekinu nie może powrócić polski przewoźnik narodowy, PLL LOT, który zawiesił loty do stolicy Chin w lutym b.r. Pod koniec sierpnia
LOT zapowiedział uruchomienie nowego połączenia do położonego niedaleko stolicy miasta Tiencin (Tianjin), które miało wystartować 2 września i być obsługiwane raz na dwa tygodnie. Tuż przed planowanym wylotem pierwszego rejsu,
inauguracja połączenia została jednak przełożona.
- Zdecydowaliśmy o przełożeniu pierwszego połączenia do Tiencin na 16 września. Wynika to z konieczności zakończenia procesów formalnych wymaganych przez chińskie instytucje - przekazały PLL LOT redakcji Rynku Lotniczego.