Najszerszy samolot na świecie odpalił silniki po raz pierwszy

Samolot został skonstruowany dla firmy Stratolaunch Systems należącą do Paula Allena, współzałożyciela firmy Microsoft. Maszyna, o rozpiętości skrzydeł 117,348 metrów, po uruchomieniu będzie największym wybudowanym przez człowieka obiektem latającym.

Ma ona unieść się w powietrze dzięki sześciu silnikom produkcji Pratt & Whitney, które przeszły już pierwsze testy. Pierwsze uruchomienie dzieliło się na odpalenie silników najpierw bez paliwa, a potem po zatankowaniu.

Po co budować tak ogromny dwukadłubowy samolot? Po uruchomieniu jego zadaniem będzie przenoszenie rakiet z satelitami na dużą wysokość. Po odłączeniu będą one odpalały własne silniki i samodzielnie docierały na orbitę. Takie rozwiązanie pozwoli na oszczędzenie paliwa rakietowego.

Samolot został pokazany światu w maju br. kiedy po raz pierwszy wyjechał z hangaru. Teraz kolejnym krokiem będzie stopniowe uruchamianie silników, aż osiągną one pożądaną moc, a także wyposażenie samolotu w odpowiednie urządzenia i systemy oraz sprawdzenie ich.