Średnio 824 pasażerów dziennie (siedem samolotów) obsługiwał w listopadzie port lotniczy w Lublinie. Od początku stycznia do końca listopada wolumen pasażerski Świdnika ledwo przekroczył 442 tysiące.
Dokładnie 25 633 podróżnych skorzystało z – wciąż bardzo ograniczonej – oferty lotniczej lubelskiego lotniska w listopadzie. To jednak wzrost o 1 777 (siedem proc.) pasażerów więcej niż w analogicznym jedenastym miesiącu roku ubiegłego.
Listopadowy wynik okazał się znacznie gorszy od rezultatów w okresie czerwiec – sierpień, albowiem wówczas miesięczny ruch pasażerski wynosił odpowiednio 52 939, 60 015 i 61 115. W ostatnim miesiącu zrealizowano 411 operacji lotniczych, o 160 (63 proc.) więcej niż w przedostatnim miesiącu roku poprzedniego.
Przez jedenaście miesięcy roku 2025 roku, lotnisko w województwie lubelskim obsłużyło dokładnie 442 777 pasażerów – tj. o 10 proc. więcej niż w tożsamym okresie roku 2024, kiedy Świdnik odprawił 399 240 podróżnych. Od początku stycznia do końca listopada ruch operacyjny na lotnisku w Lublinie wyniósł 4 749, więc wzrost rok do rok w tym względzie wyniósł zatem dziewięć proc.
Mimo to wynik finansowy za rok 2025 będzie – zapewne – ujemny. Tak jak to było za rok 2024, w którym
lotniskowa spółka wypracowała stratę netto rzędu 51 milionów złotych. Jest to najwyższa strata, jaką kiedykolwiek odnotowało regionalne lotnisko w Polsce. Skumulowana strata netto za ostatnie pięć lat działalności portu lotniczego w Lublinie to już ponad 156 milionów złotych.