Łódź zbuduje hub logistyczny na lotnisku

W bliskości zachodniego końca pasa startowego (ok. 1,5 km w linii prostej) powstaje węzeł drogowy S14, stanowiący łącznik pomiędzy S8 a A1, a zatem tzw. zachodnia obwodnica Łodzi, domknięcie ringu drogowego wokół Łodzi. W odległości ok. 800 m. od zachodniego końca pasa startowego znajduje się stacja kolejowa Łódź – Lublinek, wzdłuż przebiegu linii kolejowej nr 14, łącznik kolejowy między Polską Centralną a zachodnią granicą kraju. Stacja jest aktualnie przebudowywana, a po zakończeniu budowy tunelu kolejowego między Łodzią Fabryczną a Łodzią Kaliską, ta magistrala kolejowa dodatkowo zyska na znaczeniu.

Trzeci naturalny element intermodalności to lotnisko, które już funkcjonuje w części jako lotnisko obsługujące cargo lotnicze, a po połączeniu tych trzech elementów, będzie unikatową w skali kraju lokalizacją dla logistyki. Ten element powiązany jest z rozwojem powierzchni magazynowanych wokół lotniska, które w tej chwili są istotnie ograniczone. Jak widać po przykładach Strykowa i Olechowa dogodny dostęp drogowy wpływa na lokalizację powierzchni magazynowych i produkcyjnych. S14 i węzeł przy lotnisku będą kolejnym bodźcem inwestycyjnym dla takiej działalności.

– Nowa strategia dla Łodzi, zachęca do szukania kreatywnych, niestandardowych rozwiązań we wszystkich aspektach funkcjonowania miasta. Dlatego chcemy utworzyć w Łodzi lotniczy Hub Logistyczny dla Europy Środkowej, nastawiony na wymianę handlową z Azją. Chcemy aby Lublinek stał się oknem na Europę dla naszych azjatyckich partnerów. Łódzkie lotnisko jest jednym z najlepiej położonych w Europie, a Podłączenie lotniska do sieci autostrad, i doprowadzenie do niego linii kolejowej, pozwolą zbudować wokół całą infrastrukturę związaną z transportem Cargo. To co do tej pory było kulą u nogi, może stać się kołem zamachowym dla całego nowego sektora usług, całej nowej branży w Łodzi. Hub logistyczny to kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy, firm, osób zaangażowanych w obsługę wymiany handlowej nie tylko Polski, ale niemal całej Europy środkowej, z Chinami i innymi krajami. Rozważamy wszelkie scenariusze – także sprzedaż lotniska albo sprzedaż części udziałów. Nie wykluczamy również całkowitej zmiany z lotniska pasażerskiego na Hub logistyczny. Dajemy sobie czas do końca roku na analizy. Władze lotniska już zaangażowały do tego procesu ekspertów TOR z panem Adrianem Furgalskim na czele – mówi prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska.

– Strategiczne znaczenie transportu intermodalnego zostało już kilka lat temu dostrzeżone przez naukowców z Masachusetts Institute of Technology, którzy wskazywali, że w niewielkiej odległości krzyżować się będą trzy rodzaje transportu – lotniczy, drogowy i kolejowy. Nasza praca w najbliższym czasie zmierzać będzie z jednej strony do zmierzenia potencjału logistycznego krzyżowania się szlaków handlowych, z drugiej strony połączenia tych elementów w jeden, spójny system – inwestycji prywatnych w magazyny i przestrzenie produkcyjne oraz inwestycji publicznych – w sam nowy kompleks cargo na lotnisku. Jak pokazały przykłady Gdańska i Krakowa przemyślany dostęp drogowy do lotniska jest nie tylko szansą dla rozwoju cargo, ale również przyczynia się do rozwoju transportu pasażerskiego – komentuje dr Anna Midera, prezes portu lotniczego im. Wł. Reymonta.