Airlander 10 to prawdziwy latający gigant o długości 92 metrów. Będzie mógł być wykorzystywany zarówno jako sterowiec pasażerski, transportowy czy używany do celów wojskowych. Prowadzone są już loty testowe, a pierwszy przelot komercyjny ma się odbyć już w tym roku.
Brytyjska firma Hybrid Air Vehicles (HAV) odkupiła prawa do projektu od koncernu zbrojeniowego Northop Grumman, która od 2010 roku próbowała zbudować sterowiec dla amerykańskiej armii, ale prace uziemiły kłopoty finansowe. Dzisiaj HAV dzięki zbiórce społecznościowej uzyskało 855 tysięcy funtów, co pozwoli na kontynuowanie prac nad statkiem.
Hybrydowy sterowiec
Airlander ma 90 metrów długości i ma osiągać pułap 20 000 stóp (6,1 kilometra). Został wykonany jako hybrydowy statek powietrzny, czyli taki, który łączy w sobie trzy różne technologie transportu lotniczego. Jest zarówno samolotem, gdyż jest wyposażony w skrzydła, śmigłowcem, dzięki zastosowaniu śmigieł oraz sterowcem, dzięki wielkim zbiornikom helu. Pojazd posiada całkowitą objętość prawie 40 000 metrów sześciennych helu, co ma pozwolić na utrzymanie określonego pułapu nawet przez trzy tygodnie.
Jest to cichy pojazd, niewytwarzający zanieczyszczeń w trakcie postoju. Może osiągnąć prędkość maksymalną 150 km/h, dzięki wykorzystaniu dwóch silników śmigłowych. Ważną cechą pojazdu jest również możliwość prowadzenia misji zarówno załogowych jak i bezzałogowych. Wojskowy rodowód projektu wymusił także wzmocnioną konstrukcję, która ma wytrzymać ostrzał (producenci nie podają z jakiej broni).
Przyszłość podniebnej podróży
Technologia budowy sterowców jest znana już od 150 lat. Pierwszy lot sterowcem o nazwie La France odbył się w 1884 roku. Przez wiele lat sterowce wiodły prym na niebie i walczyły o pasażerów z wielkimi liniowcami na trasie do Stanów Zjednoczonych. Karierę komunikacyjnego wykorzystania sterowców przerwała katastrofa „Hindenburga” sprzed 79 laty, kiedy to w trakcie cumowania sterowiec LZ-129 Hindenburg spłonął i runął na płytę lotniska.
Dziś okazuje się, że sterowce znowu mogą być użyteczne, choć może nie w klasycznym transporcie pasażerskim. Sterowce mogą przewieźć nieporównywalnie więcej towaru niż samoloty, przy dużo niższym zużyciu paliwa. Mogą być również używane do nadzoru wielkich imprez masowych, toczonych walk na polu bitwy czy jako ośrodki nadawcze. Twórcy z HAV twierdzą, że sterowiec może być również użyty do lotów turystycznych.
– Nie będziemy konkurować z (Boeingiem – przyp. red.) 747 lecącym przez Atlantyk, ale możemy zaoferować pasażerom lepsze wrażenia z lotów turystycznych i rekreacyjnych – mówi Chris Daniels z HAV w wywiadzie dla BBC – Jest to idealne rozwiązanie do zwiedzania i podziwiania widoków, gdyż nasi pasażerowie mogą spokojnie otworzyć okna bez strachu o dekompresję. Nasze sterowce latają dużo niżej niż samoloty.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.