Fraport Greece inwestuje w rozwój kolejnego greckiego lotniska

Plany przedstawione przez Fraport Greece obejmują budowę nowego terminalu pasażerskiego, nowej stacji straży pożarnej oraz remont i rozbudowę oczyszczalni ścieków.

Dzięki inwestycji powierzchnia terminalu zostanie powiększona o 188 procent – łącznie będzie ona liczyć 24 100 m2. W tym samym czasie planowane są inwestycje, których celem jest poprawa jakości oferowanych usług. Chodzi o zwiększenie o 75 procent ilości punktów odpraw i zwiększenie o 125 procent punktów kontroli bezpieczeństwa.

Nowe lotnisko w Kosie ma być trzy razy większe niż dzisiejszy obiekt.

– Naszym celem jest powitanie odwiedzających wyspę turystów w zupełnie nowym terminalu latem 2020 roku. To inwestycja, na którą czekają nie tylko turyści, ale też obywatele – powiedział dyrektor generalny Fraport Greece Alexander Zinel.

Poza lotniskiem położonym na wyspie Kos, firma zajmuje się również remontem lotniska na Rodos. Obie inwestycje nie są zaskoczeniem, bo ich przeprowadzenie było jednym z warunków umowy, na mocy której niemieckie przedsiębiorstwo przejęło greckie lotniska.

Podobne inwestycje mają zostać przeprowadzone również na innych greckich lotniskach. Niemieckie konsorcjum posiada 40-letnią umowę koncesji na zarządzanie łącznie 14 regionalnymi lotniskami w Grecji. Wśród nich znajdują się położone na wyspach lotniska Mykonos, Santorini, Korfu czy wspomniane wyżej Rodos. To najczęściej oblegane przez turystów miejsca.

Transakcja jest wynikiem ustaleń z wierzycielami wartości 86 mld euro, które pozwoliły uruchomić kolejny pakiet pomocowy dla kraju. Porozumienie zawarto pod przymusem, w tle od dawna majaczy groźba bankructwa kraju oraz izolacji od reszty Unii Europejskiej a także strefy euro.