Kontrolerzy Ruchu Lotniczego dbają o bezpieczeństwo ruchu lotniczego i podróżujących pasażerów całą dobę, siedem dni w tygodniu, 365 dni w roku. Służba jest pełniona niezależnie od tego, czy ruch lotniczy faktycznie jest, czy go nie ma. 20 października przypada Międzynarodowy Dzień Kontrolera Ruchu Lotniczego.
W tym roku praca kontrolerów ruchu lotniczego jest podwójnie trudna – z powodu pandemii koronawirusa, która w bolesny sposób dotknęła całą branżę lotniczą. Poziom ruchu spał na wiosnę o ponad 80 proc. Jednak dla kontrolerów pandemia oznacza dodatkowe zadania. Poza zapewnieniem bezpieczeństwa Polaków, wracających do kraju, kontrolerzy dbają o bezpieczeństwo lotów medycznych i transportowych.
Służba w czasie pandemii
To ważne, ze względu na obiekty przewożone do Polski w tym czasie – są wśród nich materiały medyczne, w tym maseczki i inne środki ochrony osobistej dla personelu medycznego i obywateli. Dzięki wykorzystaniu systemu PansaUTM, kontrolerzy współpracowali przy testach i pozostają w stałym kontakcie ze służbami państwowymi odnośnie możliwości transportu medykamentów przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych. Cały czas obsługują też ruch cargo, który – w przeciwieństwie do ruchu cywilnego – nie zanotował aż tak drastycznych spadków.
– Chociaż poziom pasażerskiego ruchu lotniczego spadł wiosną o ponad 80 proc., to równolegle nie przestawał narastać ruch w przestrzeni niekontrolowanej, gdzie o bezpieczeństwo troszczą się informatorzy Służby Informacji Powietrznej (FIS) PAŻP. W sytuacjach gdy piloci samolotów szkolnych i turystycznych, korzystając z niewielkiej ilości lotów wokół portów lotniczych, prosili o zgodę na wlot do którejś z 15 stref kontrolowanych lotnisk (CTR), wówczas o ich bezpieczeństwo i wykonywanie lotów zgodnie z procedurami także musieli dbać kontrolerzy ruchu lotniczego – opowiada Paweł Łukaszewicz, rzecznik PAŻP.
Kontrolerzy muszą być bezpieczni
Dotychczas to kontrolerzy ruchu lotniczego mieli za zadanie bezpiecznie sprowadzić samoloty na ziemię, chroniąc osoby podróżujące na pokładach. W czasie pandemii koronawirusa Agencja musiała dołożyć starań, aby maksymalnie zadbać o życie i zdrowie swoich pracowników, których obecność w pracy jest kluczowa i niezbędna.
W obiektach PAŻP prowadzony jest pomiar temperatury, udostępnione zostały środki odkażające, wszyscy pracownicy mają również obowiązek dezynfekcji rąk i zakrywania ust poza stanowiskiem pracy. - Także liczba pracowników na terenie Agencji została ograniczona do niezbędnego minimum tak, by ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa i zachować ciągłość funkcjonowania instytucji. Ograniczona została też możliwość wejścia do PAŻP osób trzecich – tłumaczy Paweł Łukaszewicz.
PAŻP wydzieliła specjalne strefy bezpieczeństwa, w których przebywać mogą jedynie pracownicy służb operacyjnych. W budynkach operacyjnych ciągi ruchu pieszego zostały wyznaczone tak, by ograniczyć ryzyko kontaktów międzyludzkich. Dostęp do pomieszczeń operacyjnych oraz do symulatora służb ruchu lotniczego, na którym odbywają się niezbędne szkolenia i wznowienia uprawnień, został ograniczony jedynie do wąskiego grona osób.
Kontrolerzy podzieleni są na dwie grupy, które pracują na zmianę, by ograniczyć ilość relacji pomiędzy pracownikami. Wszystko po to, żeby nawet w przypadku konieczności odesłania części pracowników na kwarantannę, służby ruchu lotniczego były zapewnione w sposób ciągły i bezpieczny. – Wszyscy pracownicy Agencji są świadomi, że w obliczu pandemii bezpieczeństwo w ogromnym stopniu zależy od nas samych i od naszych działań. Każdy z nas odpowiedzialny jest za siebie, ale także za współpracowników i całą organizację – podsumowuje rzecznik PAŻP.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.