– Stany Zjednoczone – jeden z największych zagranicznych inwestorów w Polsce – uważnie przyglądają się projektowi budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, licząc na możliwość inwestycji. CPK przyciąga jednak uwagę biznesu z całego świata. To szansa na rozwój całego regionu” – powiedział na Forum Ekonomicznym w Krynicy dr Krzysztof Senger, wiceprezes Zarządu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.
Dr Senger brał udział w panelu dyskusyjnym – Centralny Port Komunikacyjny jako strategiczny projekt infrastrukturalny w Europie Środkowo-Wschodniej i szansa na intensyfikację relacji polsko-amerykańskich. CPK powstanie dopiero za kilka lat, ale już dzisiaj mogę powiedzieć, że generuje duże zainteresowanie ze strony inwestorów zagranicznych, którzy wcześniej nie patrzyli na Polskę jako potencjalne miejsce do lokowania pieniędzy – mówił przedstawiciel PAIH.
Zwiększyć atrakcyjność inwestycyjną Polski
Do tej w pory w Polsce nie było takich aktywów infrastrukturalnych, choć nasz kraj jest atrakcyjnym punktem na mapie Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o tworzenie przez zagranicznych inwestorów nowych przedsiębiorstw (tzw. greenfieldów) produkcyjnych czy usługowych. W 2018 r. do Polski napłynęły 323 bezpośrednie inwestycje zagraniczne. To jednak 6 proc. mniej w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Wartość zadeklarowanych nakładów sięgnęła 15,3 mld dol. W rankingu europejskich krajów, które przyciągnęły największą wartość BIZ, spadliśmy na miejsce piąte z trzeciego, które zajmowaliśmy rok wcześniej. Nadal jesteśmy więc ciekawym miejscem do inwestowania, ale musimy myśleć nad rozwiązaniami, które podtrzymują zainteresowanie naszym krajem, a najlepiej je zwiększą.
– Pomysł wybudowania Centralnego Portu Komunikacyjnego spowodował zwiększenie atrakcyjności Polski, dla innej klasy inwestorów niż do tej pory obserwowaliśmy. Pamiętajmy, że największym inwestorem są u nas Stany Zjednoczone, które również łakomie patrzą na ten projekt. Również państwa azjatyckie, które mają wielkie doświadczenia z tego typu przedsięwzięciami, wiedzą jak nimi zarządzać, są zainteresowane – stwierdził dr Senger.
Kto się przygląda CPK?
Centralne lotnisko wraz z towarzyszącą jej infrastrukturą komunikacyjną przyciąga dwie grupy inwestorów. – Po pierwsze instytucjonalnych i specjalizujących się w tego typu hubach lotniskowych, komunikacyjnych. To grupa, która bierze udział w zarządzaniu lotniskiem albo jego budowie, dostarczaniu rozwiązań technologicznych. Druga klasa to inwestorzy produkcyjni, którzy chcieliby w Polsce lokować produkcję, czyli na przykład firmy z sektora przetwórstwa spożywczego, produkujące dobra konsumenckie. Mogą one myśleć o większej skali inwestycji, mając do dyspozycji port z tak dużym potencjałem cargo – kontynuował wiceprezes PAIH.
Jedną z ważnych konsekwencji budowy CPK będzie rozwój kolei, która będzie dowozić pasażerów do hubu komunikacyjnego. – Musi być szybka, dopiero wtedy będziemy mieć przewagę konkurencyjną jako regionalny hub komunikacyjny. Dzięki niej będzie można dojeżdżać do CPK z różnych stolic europejskich naszego regionu i podróżować dalej, wykorzystując międzynarodowe połączenia lotnicze – mówił dr Senger. Plany zakładają, że CPK mógłby przejąć znaczną część europejskiej siatki połączeń ze Stanami Zjednoczonymi, Azją czy Afryką.
Przy okazji pisania o pieniądzach, które biznesmeni z całego świata mogą wyłożyć olbrzymią inwestycją, jaką jest CPK, która warta będzie dziesiątki miliardów złotych, należy wspomnieć o tym, że fundusze na kolej można pozyskać z budżetu unijnego. Inaczej sprawa ma się z lotniskiem, które będzie trzeba wybudować za pieniądze pochodzące w znacznym stopniu od podmiotów pozyskanych z rynku na zasadach komercyjnych. Nie ma co ukrywać, że większość z nich nie będzie reprezentować naszego rodzimego kapitału.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.