Wbrew niektórym doniesieniom medialnym nie ma pomysłu zmiany koncepcji Centralnego Portu Komunikacyjnego na ”all cargo” - zapewniają przedstawiciele Portu Solidarność.
Według Konrada Majszyka, rzecznika CPK, pasażerowie i cargo się nie wykluczają przy projekcie . – Wręcz przeciwnie. Zdecydowana większość lotniczego cargo lata pod pokładami samolotów pasażerskich. Samoloty frachtowe, tzw. all cargo, które również będą przyjmowane na CPK, odpowiadają za mniejszą część rynku – wyjaśnił Majszyk.
Najnowsze prognozy wskazują na zwiększenie roli lotniczego cargo na CPK. – Cargo od początku było w CPK planowane i było istotną częścią infrastruktury. Podobnie jak ma to miejsce w innych portach przesiadkowych w Europie. Taką informację przekazujemy też od 2019 roku stu kilkudziesięciu partnerom strategicznym, w tym przewoźnikom lotniczym, z którymi konsultujemy założenia przyszłej infrastruktury – tłumaczy Majszyk.
Optymistyczne prognozy cargo to dobra wiadomość dla CPK
Rzecznik CPK zaznaczył, że w wyniku aktualizacji prognoz przewozowych, które na bieżąco są sprawdzane i monitorowane, te dla cargo są lepsze, niż zakładano. – W swoim czasie pokażemy szczegółowe, prognozy wykonane przez IATA, które obecnie są w fazie odbiorów. Optymistyczne prognozy cargo to jest bardzo dobra wiadomość dla CPK. Zmiany te pozytywnie wpływają na rentowność projektu – podkreślił Majszyk.
– To jest dodatkowy strumień towarów i przychodów, do przyjęcia którego będziemy gotowi, planując infrastrukturę. Ta istotna będzie projektowana i budowana od podstaw (jako tzw. greenfield), co jest ogromnym atutem naszej inwestycji – stwierdził rzecznik CPK. Według niego niewykorzystany potencjał lotniczego cargo w Polsce (niewielkie przewozy na tle hubów Europy Zachodniej) i boom cargo, który napędza m.in. COVID-19 to szansa, którą należy po prostu uwzględnić i wykorzystać, planując nową infrastrukturę.
– Polskie lotnicze cargo stanowi tylko 1 proc. europejskiego rynku. Prawda jest taka, że cargo omija Polskę, mało tego część towarów jest wywożona jako lotnicze cargo ciężarówkami do hubów w Niemczech. To pokazuje gigantyczny i niewykorzystany potencjał – kontynuował Majszyk.
Bez ograniczeń związanych z hałasem
Rzecznik CPK przypomniał, że ok. 80 proc. cargo w Polsce przechodzi przez Lotnisko Chopina w Warszawie. Atuty Portu Solidarność w obsłudze cargo w porównaniu z Lotniskiem Chopina będą m.in. takie, że to lotnisko będzie działać w trybie 24/7 i nie będzie ograniczeń związanych z hałasem.
– Rolę obsługi cargo przez port pasażerski podkreślają np. nasi doradcy strategiczni z lotniska Incheon, które jest w czołówce obsługi światowego cargo. W 2019 roku, przed kryzysem wywołanym COVID-19, port w Seulu obsłużył 2,8 mln ton. To daje piąte miejsce na świecie – przypomniał Majszyk.
Rzecznik CPK podał również inny przykład, znacznie bliższy. Obecnie bowiem PLL LOT wysyłają do Indii pięć Dreamlinerów tygodniowo jako rejsy „all cargo”, tzn. bez pasażerów. – Lotnicze cargo stanowi 1 proc. światowej wymiany handlowej pod względem masy, ale 35 proc. pod względem wartości. Naprawdę jest o co walczyć. To jest zagadnienie, nomen omen, ciężkiej wagi – podsumował Majszyk.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.