fot. lkarasawa - N535US, CC BY 2.0, commons.wikimedia.orgBoeing 757 i Boeing 767
Produkcja nowych samolotów przez Boeinga nie stanie, gdyż strajku ponad 30 tys. pracowników nie będzie, albowiem amerykański koncern osiągnął wstępne porozumienie ze związkowcami, gwarantując najwyższą podwyżkę płac w historii. Producent samolotów ujawnił także, że długo oczekiwany samolot pasażerski średniej wielkości (B797) zostanie zbudowany w fabrykach w stanie Waszyngton. Pogłoski o nowej maszynie pojawiają się od dekady, lecz dopiero teraz Boeing ujawnił pierwsze konkretne plany związane z programem 797.
Nad Boeingiem czuwało widmo zatrzymania produkcji nowych samolotów, albowiem związki zawodowe, reprezentujące 33 tys. pracowników, domagały się przede wszystkim podwyżki płacy, która nie była od kilku lat podwyższana. Po ratyfikacji zbiorowego układu pracy w 2008 r., który został trzykrotnie prolongowany, najnowsze porozumienie, jeśli zostanie ostatecznie ratyfikowane, obowiązywać będzie do 2028 r. Płaca podstawowa tysięcy pracowników fabryk Boeinga wzrośnie łącznie 25 proc., gdyż wzrost wynagrodzeń został podzielony na cztery lata.
Zdaniem koncernu, średni wzrost wynagrodzeń wyniesie 33 proc., jeśli uwzględni się ogólny wzrost płacy i jego progresję. Pracownicy będą otrzymywać także większe dodatki, które uzależnione będą od liczby przepracowanych zmian. Oprócz poprawy płac, polepszy się również poziom opieki zdrowotnej, która stanie się „przystępna cenowo”. Boeing zobowiązał się do zagwarantowania nowych (bezpłatnych) świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, czy opłacania planów rentowych – każdego roku firma będzie przelewać dodatkowe 4 160 dolarów w przeliczeniu na jednego pracownika, poprawiając w ten sposób plany emerytalny pracowników.
Zmiany w płacy i świadczeniach nie są najważniejszą informacją, albowiem amerykański koncern ujawnił pierwsze konkrety dot. rozwoju pasażerskiego samolotu średniej wielkości, który byłby następcą nieprodukowanego już boeinga 757. O programie, który nazywany jest potocznie jako B797, Boeing myśli już od ponad dekady, lecz żaden dotychczasowy zarząd Boeinga nigdy jasno nie zakomunikował, że nowy program będzie rozwijany. Choć na razie informacje dot. B797 są zdawkowe, to dowiedzieliśmy się, że samolot średniej wielkości zostanie wybudowany przez fabryki koncernu w stanie Waszyngton.
– Umowa pogłębia nasze zaangażowanie na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku. Korzenie Boeinga sięgają Waszyngtonu. To tutaj pokolenia pracowników budowały niesamowite samoloty, które łączą świat – wyznała Stephanie Pope, wiceprezes wykonawczy Boeinga i dyrektor generalna Boeing Commercial Airplanes, wskazując, że to „zespół w regionie Puget Sound zbuduje kolejny nowy samolot Boeinga”. Budowa B797 ma w fabrykach stanu Waszyngton ma być zobowiązaniem Boeinga do zapewniania przyszłym pokoleniom obecnych pracowników „bezpieczeństwa pracy”.
Nie jest jasne, kiedy samolot wejdzie do produkcji, choć z oświadczenia Boeinga wynika, że producent cały czas kontynuuje prace nad rozwojem programu, spodziewając się ostatecznego rozpoczęcia produkcji. Boeing 797 pozostaje koncepcyjnym samolotem pasażerskim, którego celem jest zapełnienie środka segmentu rynku, gdyż wycofanie z produkcji B757 wytworzyło pewną lukę. Do 2017 r. zainteresowanie nowym samolotem o szerokim kadłubie wyraziło wiele linii lotniczych. Szacuje się, że popyt na nową maszynę wynosi od dwóch do czterech tys. maszyn. Samolot powinien być dostępny w dwóch wariantach: mniejsza wersja mieściłaby maksymalnie 225 foteli i miałaby zasięg do 5 000 mil morskich, podczas gdy większy wariant zapewniałby możliwość przewożenia aż 275 pasażerów i mieć zasięg do 4 450 mil morskich.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.