Firma V-STAR planuje sprowadzić do Australii samoloty pionowego startu i lądowania (VTOL), które wykorzysta do regionalnych podróży lotniczych, usług poszukiwawczo-ratowniczych oraz transportu komercyjnego - informuje serwis "The Lead".
Technologia VTOL jest stosowana od dziesięcioleci w samolotach wojskowych, takich jak Harrier Jump Jet. Firma V-STAR z siedzibą w Adelajdzie zawarła właśnie kontrakty z zagranicznymi operatorami komercyjnymi na wdrożenie w Australii samolotów z cechami zbliżonymi do wszechstronnego śmigłowca.
Wśród nich znajdzie się turbośmigłowa i dwusilnikowa maszyna typu AW609 włoskiej firmy Leonardo, wyposażona we wciągarkę, pomocną w akcjach ratowniczych i poszukiwawczych na wybrzeżu kontynentu, a także do transportu pracowników platform wiertniczych na morzu i dla klientów VIP.
Samolot AW609. Źródło: Leonardo – Nowe projekty samolotów zmienią sposób, w jaki podchodzimy do regionalnych podróży i transportu w Australii – zapowiada Tony Laws, dyrektor generalny i założyciel V-STAR. – Dolecą wszędzie tam, gdzie musimy szybko i tanio sprowadzić ludzi oraz sprzęt – podkreślił Laws, który ujawnił, że jednym z dostawców będzie także szwajcarska firma Dufour Aviation, produkująca samoloty hybrydowo-elektryczne Aero3.
Maszyna pionowego startu i lądowania posiada miejsce dla dwóch ratowników oraz na nosze dla poszkodowanego. Aero3 jest przy tym trzykrotnie tańszy w eksploatacji niż tradycyjny samolot oraz dziesięciokrotnie tańszy od standardowego helikoptera. Napęd hybrydowo-elektryczny pozwoli na trzygodzinny lot o zasięgu ponad 1000 km.
Samolot Aero3. Źródło: Dufour Aviation.
– Czujemy się dumni, że zostaliśmy wybrani jako jeden z kluczowych producentów w zakresie służb ratowniczych – oznajmił Sascha Hardegger, dyrektor handlowy Dufour Aviation. Firma V-STAR sonduje również samolot TriFan 600, produkowany przez XTI Aircraft w Stanach Zjednoczonych, który może być alternatywą dla lekkich maszyn biznesowych i ratowniczych.
Samolot TriFan 600. Źródło: XTI Aircraft.
Maszyna o zasięgu 500 km może latać z maksymalną prędkością 600 km/h, znacznie przewyższając pod tymi względami jakikolwiek śmigłowiec. Według Lawsa firma V-STAR byłaby w stanie zaoferować 45-minutowy lot na pokładzie TriFan 600 z Adelajdy do Port Lincoln za jedyne 85 dolarów. Odległość w linii prostej między tymi miastami w stanie Australia Południowa to niespełna 280 km, ale dwie rozległe zatoki sprawiają, że najkrótsza trasa drogowa liczy aż 646 km. W tym przypadku transport lotniczy jest więc wyjątkowo uzasadniony i najbardziej efektywny.