Odnowienie floty regionalnej Air France następuje w szybkim tempie. Przewoźnik znad Sekwany odebrał swojego 10. airbusa A220-300. Francuskie linie spodziewają się pozyskiwać około 15 maszyn rocznie. Efektywne ekonomicznie i paliwowo wąskokadłubowce zastępują starzejącą się flotę samolotów z rodziny A320, w szczególności A319.
Francuski flagowiec osiągnął symboliczny kamień milowy po powitaniu w poniedziałek 10. airbusa A220-300. Po opuszczeniu fabryki w Mirabel, A220 (F-HZUJ) przybył na lotnisko Charles de Gaulle w Paryżu. Samolot wszedł do regularnej służby dzień później, 5 lipca, wykonując rejs AF1126 do Wenecji.
Air France flotę 10 samolotów typu A220 osiągnęły w dziewięć miesięcy po odebraniu pierwszej maszyny
we wrześniu 2021 roku. Przewoźnik podkreślił, że „jest to najszybsza integracja floty samolotu w historii Air France”. Flota francuskich linii, po zakończeniu odnowy w 2025 roku, będzie liczyć 60 airbusów A220-300. Zgodnie z tradycją linii lotniczej nowy samolot otrzymał nazwę „Auvers-sur-Oise”, stając się 96. samolotem we flocie Air France, nazwanym na cześć francuskiego miasta.
A220-300 będzie stanowić około 70 proc. floty regionalnej Air France w 2030 roku, w porównaniu do 7 proc. obecnie, co pozwoli przewoźnikowi stać się największym operatorem A220 w Europie. Regionalne airbusy latające dla francuskich linii lotniczych mogą pomieścić 148 pasażerów w konfiguracji siedzeń 3-2. W tym układzie foteli 80 proc. pasażerów będzie mieć dostęp do okna lub przejścia. W porównaniu z airbusami A318 i A319, A220 oferuje 10 proc. redukcję kosztów w przeliczeniu na jedno miejsce i 20-proc. mniejsze zużycie paliwa. O taki sam procent mniejsza jest emisja dwutlenku węgla.
W lipcu 2019 roku Air France ogłosiły zawarcie umowy z Airbusem na zakup 60 samolotów A220-300. Linie lotnicze są również zainteresowane A220 o zwiększonym zasięgu, który zastąpiłby A320, które latają na dłuższych trasach europejskich. Linie są zainteresowane potencjalnym projektem samolotu – „A220-500”, który zaoferowałby pojemność do 200 pasażerów w układzie jednoklasowym.
Tego lata wydajne odrzutowce polecą do kilkudziesięciu europejskich miast, w tym do Berlina, Hamburga i Monachium w Niemczech, Mediolanu-Linate i Malpensy, Bolonii, Rzymu, Neapolu i Wenecji we Włoszech, Barcelony, Walencji i Madrytu w Hiszpanii, portugalskiej Lizbony, duńskiej Kopenhagi, greckich Aten, Helsinek w Finlandii, austriackiego Wiednia,
Warszawy i Sztokholmu-Arlandy.