Air Arabia jest już obecna w Polsce na trzech lotniskach. Czy przewoźnik pojawi się w kolejnych portach lotniczych? To już bardziej niż pewne. Według informacji do których dotarła redakcja Rynku Lotniczego, wynika, że rozwój emirackiej linii będziemy obserwować w 2026 r. przede wszystkim na północy i południu Polski.
W Polsce linia obecna jest w
Kraków Airport,
Chopin Airport, a od wczoraj (20 grudnia) także
w Modlinie. Czy linia urośnie w Polsce? To już niemal pewne, że tak, choć jedną z głównych przeszkód szybszego rozwoju jest flota przewoźnika, a konkretniej opóźnienia dostaw nowych airbusów z rodziny A320neo.
Kierunek północ Polski O tym, że linia uruchomi rejsy do Gdańska mówiło się już od pewnego czasu, a teraz jest to już praktycznie pewne. Oficjalne ogłoszenie ma nastąpić w pierwszym kwartale 2026 r., a pierwszy rejs na Rębiechowo zostanie wykonany w listopadzie lub grudniu przyszłego roku. Według pojawiających się informacji będą to codzienne loty obsługiwane airbusami A320.
Air Arabia urośnie także na południu Choć dwa portale wskazywały Wrocław i jest on pewnikiem na dalszy rozwój, to w pierwszej kolejności jest to pudło. Według naszych informacji, przewoźnik chce otworzyć w pierwszej kolejności loty do Katowic, aby były wsparciem dla trasy oferowanej do Krakowa.
Katowice Airport są wskazywane przez przewoźnika, ponieważ jak mogliśmy się dowiedzieć, duża część rezerwacji wśród polskich pasażerów pochodzi właśnie z Górnego Śląska. Ponadto linia liczy także na pasażerów z Czech, szczególnie z Ostrawy i jej okolic. Choć połączenie to miałyby wystartować, podobnie jak w przypadku Gdańska, pod koniec roku, to wiemy, że przewoźnik chciałbym przyspieszyć start i zaoferować loty już w sezonie letnim (czerwiec) 2026 r. Jednak na przeszkodzie już tylko stoi flota i to ile nowych samolotów do niej trafi w najbliższych miesiącach.
Kolejnym pewniakiem na południu Polski jest wspominany Wrocław, do którego przewoźnik także planuje zaoferować loty w niedalekiej przyszłości. Jak nie w 2026 r., to w 2027 r., a kiedy dokładnie, to jak to mawia pewien przedstawiciel disco-polo, czas pokaże, czas pokaże.
Nowe trasy także z Modlina? „Tani” operator ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich decyzję o wejściu do Modlina motywuje brakiem możliwości uzyskania dodatkowych slotów na Lotnisku Chopina, zwłaszcza w sezonie letnim, kiedy popyt na wakacyjne podróże lotnicze do miejsc „chłodniejszych” wśród Emiratczyków gwałtownie rośnie. Odwrócona sezonowość sprzyja całoroczności połączeń, albowiem w sezonie zimowym na Półwysep Arabski latają masowo Polacy.
Dla emirackiego przewoźnika dwa loty dziennie między Szardżą a Modlinem zapewniłyby „optymalny rozkład”. Air Arabia myśli także o rozwoju na innych trasach, które obsługiwałby spółki-córki z Egiptu i Maroka. O ile Modlin mógłby zyskać loty do np. Casablanki bez żadnego problemu, efekt umowy o otwartym niebie między Unią Europejską a Królestwem Marokańskim, w przypadku Egiptu sprawa się komplikuje, gdyż bilateralna umowa lotnicza, która wiąże Polskę i Arabską Republikę Egiptu zezwala na realizację połączeń w ruchu rozkładowym wyłącznie narodowym operatorom, czyli PLL LOT i EgyptAir. Air Arabia, bez żadnych problemów, mogłaby realizować tylko loty czarterowe.
Według najnowszych informacji, wynika, że połączenie do Maroka może ruszyć jeszcze w przyszłym roku. Natomiast w przypadku Egiptu przewoźnik prowadzi rozmowy i sprawdza możliwości lotów do Hurghady.
Linia i jej flotaAir Arabia to niskokosztowa linia lotnicza (LCC) operująca na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Oferuje loty na ponad 206 trasach obejmujących Bliski Wschód, Afrykę Północną, Azję i Europę.
Flota grupy Air Arabia składa się z 90 airbusów: 76 A320,
pięciu A320neo, trzech A321 oraz sześciu A321LR. Przewoźnik oczekuje na dostawę 115 nowych airbusów: 65 A320neo oraz 50 A321neo, w tym 20 A321XLR. Plany flotowe przewidują dostawę 14-15 maszyn A320neo w 2026 r. A w latach 2027 - 2031 każdego roku do floty ma trafiać 20 nowych airbusów, w tym w 2027 r. pierwsze A321XLR, które dadzą możliwość otwarcia nowych azjatyckich kierunków.