Od maja Air France zabierze pasażerów z Wrocławia na główne lotnisko w Paryżu im. Charles’a de Gaulle'a. Dzięki temu dużo wygodniej zaplanujemy podróż z przesiadką na kierunkach transkontynentalnych.
Połączenie z Wrocławia na główne lotnisko w Paryżu im. Charles’a de Gaulle'a wystartuje 26 maja 2018 roku. Samoloty na tej trasie będą latały codziennie – wyloty ze stolicy Francji zaplanowano na godzinę 9:45, natomiast ze stolicy Dolnego Śląska na 12:15. Nowy kierunek uruchamia Air France – jedna z największych linii lotniczych świata.
To debiut francuskiego przewoźnika na wrocławskim lotnisku. – Połączenie do portu im. Charles’a de Gaulle'a w Paryżu jest najważniejszą nowością tego roku. Dzięki niemu będziemy lepiej skomunikowani z Francją, skorzystamy z bogatej możliwości przesiadek na inne połączenia krajowe na tym lotnisku, a także z opcji podróży kombinowanej, czyli bezpośrednio z lotniska pociągiem TGV do różnych innych francuskich miast – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. – Poza tym siatka Air France, obejmująca największe lotniska świata, pozwala również korzystać z dużej liczby rejsów do Ameryki, Afryki czy Azji – dodaje.
Amerykański sen w kilkanaście godzinZ wrocławskiego lotniska można zaplanować lot, tylko z jedną przesiadką na głównym lotnisku w stolicy Francji, do wielu największych metropolii świata. Przewoźnik deklaruje, że bilety będą w bardzo konkurencyjnych cenach.
- Boston – podróż trwa 10 godzin i 50 minut
- Montreal – 11 godzin i 35 minut
- Detroit – 12 godzin i 25 minut
- Nowy Jork – 12 godzin i 55 minut (Port Lotniczy im. Johna F. Kennedy'ego)
- Nairobi – 16 godzin i 45 minut
- Los Angeles – 18 godzin i 20 minut
- Singapur – 21 godzin i 30 minut
- Mauritius – 22 godzin i 20 minut
Z Wrocławia w światKomfortowe zaplanowanie dalszej podróży, w tym także do najważniejszych metropolii Ameryki oraz Azji, umożliwia również przesiadka w innych europejskich portach przesiadkowych – Zurychu (linie SWISS), Frankfurcie nad Menem i Monachium (Lufthansa), Düsseldorfie (Eurowings), Kopenhadze (SAS), Warszawie i Tel Awiwie (PLL LOT), a od 25 marca także w Stuttgarcie (Eurowings).
Z przesiadką np. w Warszawie, w niespełna 11 godzin i 40 minut, można dolecieć z Wrocławia do Chicago (PLL LOT). Pasażerowie mogą się przesiąść również we Frankfurcie nad Menem, skąd realizowane są loty między innymi do Dubaju (Lufthansa – 9 godzin i 30 minut) lub Delhi (Lufthansa – 10 godzin 20 minut).
Polacy pokochali latanie
Luty we Wrocławiu przyniósł duży wzrost liczby pasażerów korzystających z połączeń niskokosztowych na południe Europy. Jest to widoczne zwłaszcza w średnich wypełnieniach samolotów latających do Hiszpanii, Włoch czy Portugalii. Do najpopularniejszych kierunków należały: Teneryfa (średnie wypełnienie 95,4%), Rzym (92,6%) i Lizbona (91,1%). Wszystkie wymienione połączenia realizują linie Ryanair.
Wśród tanich połączeń cały czas dużą popularnością cieszą się loty na Wyspy Brytyjskie. W lutym wypełnienia samolotów lecących do Dublina wyniosły średnio 94,8%, Liverpoolu – 92,6%, a East Midlands – 92,5%.
Nowy rozkład (zacznie obowiązywać 25 marca 2018 r.) przyniesie nowe możliwości taniego podróżowania. Linie Wizz Air ogłosiły, że latem 2018 polecą do Bari, Porto, Kutaisi, Bazylei Miluza i Göteborga. Ryanair uruchomi z kolei loty do Aten, Faro i Podgoricy.