Ostatnio media obiegła informacja o nowelizacji Prawa lotniczego, która ma okazać się bardzo niekorzystna dla pasażerów chcących ubiegać się o odszkodowania od linii lotniczych. Urząd Lotnictwa Cywilnego bardzo stanowczo dementuje te doniesienia. – Zmieni się niewiele i na korzyść pasażera – mówi w rozmowie z portalem „Rynek-Lotniczy.pl” Karina Lisowska, rzecznik prasowy ULC.
Pasażer będzie mógł bowiem złożyć skargę do Rzecznika Praw Pasażera nie wcześniej niż po upływie 30 dni od dnia złożenia reklamacji do linii lotniczych, czyli w tym samym terminie, w jakim można obecnie składać skargę do Prezesa ULC. – Zapis o dwóch miesiącach na udzielenie przez przewoźnika reklamacji jest już dawno nieaktualny i został wykreślony na wczesnym etapie prac. Zostaje 30 dni, tak jak jest i nic się w tym aspekcie nie zmienia – przekonuje Karina Lisowska, rzeczniczka prasowa ULC, w rozmowie z portalem „Rynek-Lotniczy.pl”.
Podobnie jak w chwili obecnej, pasażer będzie mógł złożyć skargę do Rzecznika Praw Pasażera oraz, lub też jednocześnie, wejść na drogę sądową. Nowelizacja więc, jak zapewnia rzecznik ULC, nie spowoduje wyłączenia pasażerowi żadnej z dróg postępowania. – W projekcie nie ma o tym mowy – dodaje Lisowska.
Roszczenie będzie się przedawniało z upływem jednego roku od dnia „feralnego” lotu. Zaproponowane rozwiązanie ma na celu ujednolicenie terminów dochodzenia roszczeń. Za tą koncepcją przemawia również argumentacja Sądu Najwyższego, z której wynika postulat, by warunki dochodzenia roszczeń unijnych nie były mniej korzystne niż te, które dotyczą podobnych roszczeń prawa krajowego. – Musimy brać również pod uwagę zalecenia Komisji Europejskiej – dodaje przedstawicielka ULC-u.
Jak przekazał nam urząd, Polska znajduje się na trzecim miejscu, za Austrią i Włochami, pod względem liczby skarg, składanych na przewoźników lotniczych. Podróżni, jak twierdzi ULC, składają swoje skargi bardzo szybko po otrzymaniu od przewoźnika odpowiedzi na reklamację (bądź w przypadku braku takiej odpowiedzi). Większość spraw, którymi zajmuje się instytucja, dotyczy zdarzeń, które miały miejsce w czasie krótszym niż rok. – Dlatego też uważamy, że proponowany termin przedawnienia nie będzie stanowił utrudnienia dla pasażerów – mówi Karina Lisowska.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.