Turkish Airlines dodają Liberię. 40. państwo w Afryce dla Turków

Turkish Airlines są dziś jedną z linii lotniczych o najgęstszej siatce połączeń w Afryce, obsługując ponad 60 miast na kontynencie. Wejście do Liberii wpisuje się w strategię stopniowego „domykania mapy” Afryki Zachodniej, gdzie nadal istnieją rynki o ograniczonej dostępności lotniczej. Wprowadzenie w drugim kwartale 2026 roku regularnych połączeń do Monrovii oznacza, że Liberia będzie 40. państwem afrykańskim w siatce połączeń Turków.

Z uwagi na odległość oraz specyfikę popytu, połączenie do Monrovii będzie realizowane z międzylądowaniem w ghańskiej Akrze, co jest typowym rozwiązaniem dla rynków rozwijających się. Taki model pozwala ograniczyć ryzyko operacyjne oraz lepiej dopasować podaż do realnego zapotrzebowania. Oferowanie wyniesie dwie rotacje tygodniowo, co odpowiada standardowi dla nowych, testowych kierunków w afrykańskiej siatce połączeń Turkish Airlines. Do obsługi trasy przewidziano samoloty wąskokadłubowe nowej generacji – boeingi 737 MAX 8 – zapewniające niższe koszty jednostkowe.

Dla Liberii wejście Turkish Airlines oznacza: poprawę międzynarodowej dostępności komunikacyjnej, wzmocnienie pozycji kraju jako punktu inwestycyjnego w Afryce Zachodniej i ułatwienie podróży diasporze oraz ruchowi dyplomatyczno-biznesowemu. Obecnie liberyjski rynek lotniczy opiera się głównie na połączeniach regionalnych, które zapewniają: Air Peace, ASky, Ethiopian Airlines, Kenya Airways, Royal Air Maroc, oraz długodystansowych, które świadczą wyłącznie Brussels Airlines. Wejście globalnego przewoźnika sieciowego może znacząco zmienić strukturę ruchu.