Być może już w 2022 roku komunikację między szkockimi Orkadami uprzyjemniać będą pasażerskie samoloty elektryczne - informuje "The Economist". Mikrotrasy, w tym słynną Papa Westray - Westray o długości zaledwie 2,7 km, krótszej niż pasy startowe w porcie Londyn-Heathrow, obsługują aktualnie linie lotnicze Loganair.
Rejsy pasażerskie między dwoma regionalnymi portami sąsiadujących wysp trwają 47 sekund, co jest rekordem pod tym względem wśród rozkładowych połączeń lotniczych na świecie. Główne lotnisko archipelagu w Kirkwall obsługuje w sumie 75 lotów w tygodniu między sześcioma wyspami. Trzy samoloty Britten-Norman Islander należące do Loganair przewiozły w minionym roku blisko 21 tys. osób, podróżujących w tym regionie.
Największy ruch odnotowano na trasach do North Ronaldsay z populacją 72 mieszkańców i do wspomnianej już wyżej Papa Westray, gdzie żyje 90 mieszkańców. Żadna z tych wysp nie ma molo, a przeprawy promowe są rzadkością, a w przypadku złej pogody nawet nie są możliwe. - Staramy się to rekompensować usługami lotniczymi - przyznał James Stockan, przewodniczący rady Orkad (mapka poniżej).
Lot na odcinku Papa Westray - Westray kosztuje 17 funtów i jest tylko o funt droższy w drodze powrotnej do samego Kirkwall. Trzeba jednak pamiętać, że kolejne 46 funtów to efekt dofinansowania rady Orkad, która rocznie przeznacza na dotacje tych mikrotras prawie 1 mln funtów. Kwota może być dużo niższa, jeśli połączenia będą obsługiwać samoloty elektryczne producenta z Izraela i do tego właśnie zmierzają zarządzający Loganair.
- To wykonalne rozwiązanie. Loty między wyspami są na tyle, że obawa o zasięg nie jest dużym problemem. Jesteśmy przekonani, że to zadziała. Najdłuższa podróż między Kirkwall a North Ronaldsay trwa przecież nie więcej niż 20 minut. Rzeczywiście samoloty elektryczne mogą sprawić, że takie krótkie trasy, będą bardziej opłacalne ekonomicznie i co za tym idzie bardziej powszechne - podkreślił Jonathan Hinkles, szef Loganair.
To nie jedyny ambitny projekt na północnych wyspach Szkocji. Rada Orkad pracuje intensywnie również nad planem wprowadzenia promów napędzanych wodorem. Może to nastąpić jeszcze w bieżącym roku! Warto przypomnieć, że Orkady od lat bardzo mocno inwestują w zieloną energię i aktualnie generują więcej energii wiatrowej niż jej zużywają. Nadwyżkę wyprodukowanej w ten sposób energii elektrycznej sprzedają do krajowej sieci energetycznej. Poza tym na archipelagu tych wysp jeździ już najwięcej pojazdów elektrycznych w całej Szkocji.
Zapisz
się do newslettera:
