Ryanair zamyka 19 tras z Lizbony. Koniec lotów do Wrocławia

Podjęte działanie wynika z faktu, że portugalskie flagowe linie lotnicze TAP nadal blokują sloty na lotnisku w Lizbonie, z których nie mogą i nie będą korzystać tego lata. Niemożność używania prawa na starty i lądowania o danym czasie na stołecznym lotnisku wynika z warunków, które linie musiały spełnić, aby Komisja Europejska wydała zgodę na udzielenie pomocy publicznej przez portugalski rząd. Rezygnacje zmniejszą możliwości podróżowania dla wszystkich chcących odwiedzić Lizbonę, a także oznaczają utratę 150 miejsc pracy w branży lotniczej w Lizbonie.

O’Leary ostrzegał

Dyrektor generalny największej europejskiej linii lotniczej zagroził w lutym na konferencji prasowej w stolicy Portugali, że wycofa 20 tras z Lizbony, chyba że lokalny rząd podejmie działania i zwolnione będą niewykorzystane sloty. W liście z 16 lutego Michael O'Leary wezwał premiera António Costę do uwolnienia niewykorzystanych przez TAP slotów do 4 marca, powołując się na znaczące inwestycje przewoźnika w Lizbonie i portugalskiej gospodarce.

– Jako jeden z największych inwestorów i twórców miejsc pracy w Portugalii, apelujemy do nowego portugalskiego rządu o wsparcie ożywienia ruchu i zobowiązanie TAP do zwolnienia niewykorzystanych slotów w Lizbonie (których nie potrzebuje) przed końcem lutego. To niesprawiedliwe blokowanie slotów przez TAP, dotowane przez państwo, uniemożliwia wzrost i ożywienie ruchu, turystyki i zatrudnienia na lotnisku Portela w Lizbonie, ze szkodą dla portugalskiej gospodarki, z potencjalną stratą 250 milionów euro przychodów z turystyki latem 2022 roku – podkreślił dyrektor generalny Ryanaira.

Koniec lotów Wrocław – Lizbona

Te odwołania – których można było uniknąć – mają miejsce po licznych próbach ze strony Ryanaira zwrócenia się do portugalskiego rządu o interwencję w uwolnieniu niewykorzystanych slotów przez TAP. Podczas gdy linie nadal przyczyniają się do wzrostu i inwestycji w tym iberyjskim kraju, flagowy przewoźnik TAP otrzymał trzy mld euro pomocy publicznej, zmniejszył swoją flotę o 20 proc, udzielił niepłatnych urlopów tysiącom pracowników. Linie zwolniły tylko mniej niż 5 proc. posiadanych przez siebie slotów w Lizbonie, blokując tym samym rozwój innych przewoźników.

Uniemożliwienie konkurentom korzystania z tych nieużywanych slotów ma negatywny wpływ na gospodarkę Lizbony, ponieważ odwołane zostanie 5000 lotów, którymi planowano przewieźć 950 tys. pasażerów. Baza irlandzkiej linii pomniejszy się o trzy samoloty, a pozostawienie ich w lizbońskiej bazie byłoby inwestycją o wartości około 300 mln dolarów.

– Przepraszamy za niepotrzebne niedogodności dla wszystkich pasażerów na tych odwołanych lotach i utratę 19 tras z powodu zablokowania przez TAP niewykorzystanych slotów latem 2022 roku w Lizbonie. Ta antykonkurencyjna blokada slotów zapobiega wzrostowi i opóźnia powrót ruchu, turystyki i miejsc pracy w Lizbonie. Nasze ostatnie próby zwrócenia się do premiera António Costy o pomoc przyniosły łącznie zero odpowiedzi  – powiedział Michael O’Leary, dyrektor generalny Ryanaira.

Samoloty irlandzkich linii lotniczych w sezonie letnim z Lizbony nie polecą już do Agadiru, Alghero, Alicante, Bari, Billund, Birmingham, Bournemouth, Karlsruhe/Baden-Baden, Madrytu, Memmingen, Palermo, Perpignan, Poitiers, Saragossy i Wadżdy. Nie dostępne będą także loty na Maltę, Lanzarote oraz Teneryfę. Skasowana zostanie jedna trasa do Polski. 23 marca odbędzie się ostatni lot z Lizbony do Wrocławia. Do tej pory niskokosztowiec latał dwa razy w tygodniu, w środy i niedziele.

– Niestety, Ryanair jest teraz zmuszony zmniejszyć swoją flotę samolotów z siedmiu do czterech w Lizbonie latem 2022 roku, a także zamknąć 150 dobrze płatnych miejsc pracy, stracimy ponad 900 tysięcy pasażerów. Ponad 250 milionów euro pochodzących z turystyki utraci Lizbona. Utrata tych 19 tras i 5000 lotów tego lata wpłynie na Lizbonę i jej ożywienie po COVID-19, więc miasto pozostanie w tyle za innymi europejskimi stolicami. Ryanair nadal zobowiązuje się do powrotu tych trzech samolotów i 19 tras w październiku, w zimowym rozkładzie lotów – podsumował O’Leary.