Ryanair ponownie obniża prognozę na lato 2020. Przez opóźnienia MAX-ów

Linie lotnicze poinformowały, że obecnie prognozują wzrost liczby pasażerów o 156 mln rocznie, zamiast wcześniej wskazywanych 157 mln. Ryanair dodał, że zamierza zamknąć bazy w Norymberdze w Niemczech i na lotnisku Skavsta w Szwecji, w wyniku otrzymania tylko 10 samolotów, zamiast oczekiwanych 20.

Tani przewoźnik planuje również zmniejszyć przepustowość latem także w wielu innych bazach. Jak podał, prowadzi rozmowy z pracownikami i zainteresowanymi portami lotniczymi, aby wdrożyć redukcje w życie.

Linia lotnicza w zeszłym miesiącu ostrzegła też, że istnieje „realne ryzyko”, iż w przyszłym sezonie letnim nie będzie w stanie latać samolotem Boeing 737 MAX z powodu opóźnień w dostawie uziemionych samolotów.

Jeszcze w listopadzie Ryanair spodziewał się otrzymania 20 samolotów na początku przyszłego roku, a nie 30, jak pierwotnie planowano. Powiedział też o efekcie domina, na który wpływa zmiana tempa wzrostu liczby pasażerów (ze 162 milionów do 157).  W tym momencie linie spodziewają się pierwszego samolotu w marcu lub kwietniu, dwa miesiące później niż oczekiwano.

– Przykro nam z powodu tych dwóch kolejnych zamknięć baz i niewielkich cięć przepustowości w innych bazach, które są spowodowane wyłącznie dalszymi opóźnieniami dostaw samolotów Boeing MAX. Kontynuujemy współpracę z Boeingiem, naszymi pracownikami, związkami zawodowymi i pokrzywdzonymi lotniskami, aby zminimalizować ograniczenia przepustowości i utratę miejsc pracy – mówi dyrektor generalny Ryanaira, Eddie Wilson. Ryanair ma obecnie zamówienia na 210 nowych samolotów Boeing 737.