Linie lotnicze Ryanair oraz jego zależni przewoźnicy, tacy jak Lauda Air, Malta Air czy Buzz, obsłużą w roku obrotowym 2026, liczonym do końca marca, ponad 225 mln pasażerów. Tak zakłada nowa prognoza niskokosztowca z Irlandii, zaprezentowana na walnym zgromadzeniu firmy w Dublinie.
Poprzednie przewidywania
tanich linii lotniczych z Zielonej Wyspy zakładały liczbę podróżnych mniejszą o 25 mln od tej ujawnionej w bieżącym tygodniu. Dla porównania w najlepszym dotychczas w historii niskokosztowca roku obrotowym 2020 przewieziono 148,6 mln pasażerów.
Prognoza Ryanaira zakładająca ponad 225 mln pasażerów rocznie za pięć lat uwarunkowana jest jednak zaszczepieniem do tego czasu ponad 90 proc. Europejczyków oraz brakiem groźniejszych mutacji koronawirusa SARS-CoV-2. Jak na razie wiele krajów na Starym Kontynencie, takich jak choćby Niemcy i Polska, dalekie są od spełnienia warunku dotyczącego osiągniętego poziomu szczepień.
Tanie linie lotnicze z Irlandii planują powiększyć swoją flotę w ciągu najbliższych pięciu lat o 210 odrzutowców krótkiego i średniego dystansu.
Zamówionych 210 boeingów 737 MAX pojawi się na stopniowo przywracanych połączeniach sprzed kryzysu wywołanego wirusem COVID-19. To pozwoli również na zatrudnienie kolejnych 5000 pracowników, w tym pilotów, stewardess i techników.