Reorganizacja flotowa Air Canada. B737 MAX dla „taniej” spółki

Transformacja flotowa grupy kanadyjskich linii lotniczych powinna być motywowana pięcioma czynnikami, które sprawią, że Air Canada i spółki zależne zyskają długoterminową rentowność i wydajność. Najważniejszymi argumentami za zmianami flotowymi są optymalizacja kosztowa, ujednolicenie floty, strategiczna ekspansja w Vancouver i dokonywane inwestycje w airbusy A220, choć przewoźnik za oficjalny cel zmian podaje „podniesienie wrażeń z lotów po Ameryce Północnej”.

Najważniejszą ze zmian będzie przekazanie na rzecz Air Canada Rouge wszystkich wąskokadłubowych boeingów nowej generacji, co pozwoli wykorzystać niższe koszty operacyjne tych samolotów w segmentach wakacyjnych, zwiększając ogólny poziom rentowności operacji rekreacyjnych. Efektem reorganizacji flotowej będzie fakt, że niskokosztowa spółka-córka kanadyjskiego flagowca będzie operatorem lotniczym wyłącznie boeingów 737 MAX, gdyż obecne we flocie airbusy A320 i A321 przejdą do spółki-matki. Maszyny zyskają nowe, o „kanadyjskim” designie wnętrza – wystrój ma być ciepły i dostępny, a jednocześnie elegancki. Nie podano żadnych informacji na temat A319 we flocie Rouge, ale kierownictwo Air Canada poinformowało, że niektóre samoloty zostaną wycofane z eksploatacji zamiast zostać przeniesione do głównej floty.

Pełna integracja MAX-ów z flotą wakacyjnego przewoźnika wydarzy się do końca 2026 roku. Kabiny tych samolotów zostaną przebudowane – planowane jest 12 miejsc w klasie biznes, 18 foteli w klasie ekonomicznej premium oraz 147 miejsc w tradycyjnej ekonomii. Boeingi zyskają także systemy indywidualnej rozrywki pokładowej, system bezprzewodowej łączności Wi-Fi, by wzmocnić spójność jakości podróży między poszczególnymi przewoźnikami w Grupie Air Canada. W związku z rozwojem floty Rouge, rekreacyjne linie lotnicze planują otworzyć bazę załogową w Vancouver, aby ułatwić operacyjną sprawczość w zachodniej Kanady.

Linie Air Canada zamówiły dodatkowo pięć egzemplarzy A220-300, co zwiększa łączną liczbę zamówionych maszyn tego typu do 65. Program odnowienia obejmuje także samoloty Air Canada Express, które operują na trasach regionalnych. Jazz Aviation (operator Express) planuje modernizację kabin swoich embraerów 175 i Mitsubishi CRJ-900 od 2026 roku. Samoloty regionalne zyskają nowe kabiny, jak i sieć Wi-Fi nowej generacji. Dodatkowo planowana jest także przebudowa 25 De Havilland Dash 8-400. Maszyny o napędzie turbośmigłowym, które realizują rejsy m.in. z torontońskiego portu lotniczego im. Billy’ego Bishopa, będą miały zainstalowane nowe fotele oraz anteny Wi-Fi.